Aktualizacja: 10.12.2024 06:07 Publikacja: 09.02.2023 03:00
Minister sportu Kamil Bortniczuk o polskiej strategii: - Bojkot od razu? Nie, ale jeśli MKOl się nie cofnie, musimy być gotowi, aby postawić sprawę na ostrzu noża
Foto: PAP/Piotr Nowak
Tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS na zlecenie „Rzeczpospolitej”. Zaledwie 15,2 proc. respondentów zgadza się, aby Rosjanie i Białorusini wzięli udział w igrzyskach, ale aż 72,6 proc. badanych nie chce, aby uczestniczyli w największym święcie sportu. 12,2 proc. nie ma na ten temat zdania.
Przeciwko olimpijskiemu startowi sportowców z Rosji, która rok temu dokonała agresji na Ukrainę, oraz Białorusi, która ją wspiera, w równym stopniu są zwolennicy Zjednoczonej Prawicy (91 proc.), osoby o niesprecyzowanych preferencjach politycznych (94 proc.) i w nieco mniejszym stopniu zwolennicy opozycji (75 proc.).
Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) poinformował o poparciu kandydatury Witolda Bańki na prezydenta i Yang Yang na wiceprezydentkę Światowej Agencji Antydopingowej (WADA).
Upadek rządu we Francji może mieć konsekwencje nie tylko w polityce, ale i w świecie wielkiego sportu. W 2030 roku zimowe igrzyska olimpijskie mają odbyć się we francuskich Alpach pod warunkiem gwarancji finansowych państwa.
To podobno nie jest plotka, że Andrzej Duda może zostać członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), ale raczej nie pomoże mu w tym Donald Trump.
Organizacja przez Rosję Światowych Igrzysk Przyjaźni została oficjalnie przełożona na czas nieokreślony. W internecie opublikowano dekret w tej sprawie podpisany przez Władimira Putina. Igrzyska początkowo miały odbyć się we wrześniu w Moskwie i Jekaterynburgu, później wydarzenie przełożono na 2025 rok.
Zielone Orły 'Rzeczpospolitej': najważniejsze osiągnięcia nagrodzonych w 2024 roku
Narendra Modi chce zorganizować igrzyska. Ma na to duże szanse, choć indyjski komitet olimpijski od miesięcy jest w kryzysie i nie ma dyrektora generalnego.
Upadek rządu we Francji może mieć konsekwencje nie tylko w polityce, ale i w świecie wielkiego sportu. W 2030 roku zimowe igrzyska olimpijskie mają odbyć się we francuskich Alpach pod warunkiem gwarancji finansowych państwa.
Narendra Modi chce zorganizować igrzyska. Ma na to duże szanse, choć indyjski komitet olimpijski od miesięcy jest w kryzysie i nie ma dyrektora generalnego.
Imane Khelif, algierska złota medalistka olimpijska w boksie, której występ na igrzyskach w Paryżu wzbudził tyle kontrowersji, stała się obiektem zainteresowania kreatorów mody.
Stanisław Pozdniakow zrezygnował z funkcji szefa Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, co może oznaczać, że tamtejszy sport szuka drogi powrotu do łask
Myślę, że Sławomir Nitras wielu porwał pasją, a przynajmniej przekonał do swoich idei. Jesteśmy bogatym krajem i stać nas na igrzyska, wcale nie kosztem przeciętnego Polaka.
Projekt organizacji imprezy to centralny punkt planu rozwoju polskiego sportu, którzy przygotowuje minister Sławomir Nitras
Już opadł kurz po tegorocznej paraolimpiadzie w Paryżu, buchalterzy posegregowali medale według kolorów, obliczyli, jaki statystycznie nakład finansowy przypada na jeden medal, osłabło też zainteresowanie sekundami w wyścigach i centymetrami w rzutach. Można więc zachować się „niesportowo” i zadać pytanie: od jak dawna osoby niepełnosprawne traktowane są po ludzku?
Do dyskusji o wynikach polskich olimpijczyków w Paryżu całkiem sporo może wnieść ekonomia – uważają badacze z Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas