Argentyna przed ostatnim meczem grupowym, z Nigerią, znajduje się w bardzo trudnej sytuacji. Po dwóch meczach ma na koncie tylko jeden punkt - i jeśli chce awansować do kolejnej rundy musi pokonać Nigeryjczyków.
W pierwszych dwóch meczach Argentyny na mundialu - pierwszym, zremisowanym 1:1 z Islandią i drugim, przegranym 0:3 z Chorwacją - bardzo słabo spisywał się pięciokrotny zdobywca Złotej Piłki dla najlepszego piłkarza świata, Lionel Messi. W meczu z Islandią Messi nie wykorzystał rzutu karnego.
Veron, który skończył piłkarską karierę w 2017 roku, w wieku 41 lat wyraził nadzieję, że mimo wszystko Argentyna awansuje do 1/8 finału mundialu, choc przyznał, że sytuacja jest trudna. Dodał, że liczy, iż Messi zaprezentuje wreszcie formę, do której przyzwyczaił kibiców piłki nożnej na całym świecie.
- Co się stało z Messim? Tylko on to wie. Mam nadzieję, że będzie potrafił pociągnąć ten zespół, a zespół mu w tym pomoże - mówił Veron w rozmowie z agencją prasową RMC Sport.
Veron dodał jednocześnie, że "jeden piłkarz nie może decydować o losie całej drużyny" (zjawisko nadmiernego uzależnienia drużyny od formy Messiego w Hiszpanii nazywa się Messidepencią - tak określono nadmierne uzależnienie "Dumy Katalonii" od gry Messiego).