Mecz trzymał w napięciu od pierwszych do ostatnich minut. Napastnik PSG Kylian Mbappe, który dopiero w grudniu skończy 20 lat, pracował na tytuł „Gracza meczu” od pierwszych chwil. Jego pierwszy z szybkich, niezwykle dynamicznych rajdów przez pół boiska zakończył się faulem, po którym Antoine Griezmann zdobył bramkę z karnego. Drugi rajd Argentyńczycy zatrzymali faulem przed linią pola karnego.
Francuzi panowali nad sytuacją, ale cztery minuty przed przerwą nie docenili Angela di Marii. W walce, polegającej na ścisłym kryciu już trzydzieści metrów od bramki Francuzi zostawili di Marii dwa metry wolnego miejsca. To wystarczyło do oddania strzału zza pola karnego, co przyniosło Argentynie remis.
Druga połowa rozpoczęła się od gola obrońcy Gabriela Mercado, który zmienił kierunek lotu piłki po strzale Leo Messiego. I tym razem francuscy obrońcy, raz tylko zostawili Messiego bez chwili opieki.
Francuzów do życia przywrócił prawy obrońca Benjamin Pavard, kończąc celnym strzałem z około dwudziestu metrów w okienko akcję lewym skrzydłem. W 57. minucie było 2:2 i nadal nie można było przewidzieć kto ten mecz wygra.