Reklama

Zobaczymy najlepszych

W niedzielę na placu Teatralnym startuje największy kolarski wyścig w Europie Środkowej. 152 kolarzy, wśród nich reprezentacja Polski, pokona ponad 1258 km między obecną i dawną stolicą kraju.

Aktualizacja: 12.09.2008 03:37 Publikacja: 11.09.2008 19:45

Reprezentacja Polski gotowa do startu.

Reprezentacja Polski gotowa do startu.

Foto: PAP

W tym roku obchodzący 80-lecie Tour de Pologne, najstarszy – po Tour de France i Giro d'Italia – europejski wyścig, pojedzie nową trasą. Zamiast w Karpaczu, gdzie niezmiennie gościł w ostatnich latach, zakończy się w Krakowie, odwiedzając po drodze wschodnią Polskę.

Jego atrakcją, jak przystało na imprezę z cyklu Pro Tour, jest udział wielu zawodników ze światowej czołówki, z mistrzami olimpijskimi z Pekinu Fabianem Cancellarą i Samuelem Sanchezem oraz Cadelem Evansem, dwukrotnie drugim w Tour de France 2007 i 2008, na czele. Dla kibiców kolarstwa w Polsce najważniejsze jest jednak, że tym razem, obok 18 grup zawodowych wystartuje w wyścigu reprezentacja Polski. Jej skład selekcjoner Piotr Wadecki ogłosił podczas czwartkowej konferencji prasowej w Warszawie.

Drużynę Polska BGŻ tworzą: Dariusz Baranowski, Łukasz Bodnar, Marcin Sapa (wszyscy DHL Author), Krzysztof Jeżowski, Tomasz Kiendyś (obaj CCC Polsat Polkowice), Bartłomiej Matysiak (Legia), Marek Rutkiewicz (Mróz Action Uniqa), Adam Wadecki (Kalev Sport).

– Przejechałem wiele wyścigów, wygrałem wiele etapów, ale w tej chwili przede mną najtrudniejsza próba w życiu – funkcja trenera reprezentacji Polski w Tour de Pologne – powiedział Piotr Wadecki. – Wybrałem ośmiu zawodników, choć wcale nie było to łatwe. Rozpoczynałem przygotowania z kadrą 26 kolarzy. Mam nadzieję, że ci, na których się zdecydowałem, będą widoczni na trasie.

36-letni Baranowski i 27-letni Rutkiewicz chcą walczyć o jak najlepsze lokaty w klasyfikacji generalnej. 33-letni Jeżowski (15 zwycięstw w tym sezonie) i 31-letni Wadecki są typowymi sprinterami – mają się pokazać na końcówkach etapów oraz na premiach lotnych. Pozostali otrzymają zadanie pomocy sprinterom oraz włączania się do akcji zaczepnych. – Chcielibyśmy, aby w każdej ucieczce znajdował się zawodnik naszej reprezentacji – mówi Wadecki.

Reklama
Reklama

W Tour de Pologne pojedzie w sumie dziesięciu Polaków, gdyż włoskie Liquigas i Lampre zgłosiły w swoich zespołach Macieja Bodnara i Sylwestra Szmyda.

– Tak przygotowaliśmy trasę wyścigu, by na poszczególnych etapach każdy znalazł coś dla siebie – mówi jego dyrektor Czesław Lang. – Rywalizacja wcale nie musi się rozstrzygnąć w górach. To impreza dla odważnych kolarzy. O końcowym sukcesie może zadecydować przewaga uzyskana w ucieczce na wcześniejszych etapach, zanim peleton wjedzie w góry.

Tour de Pologne rozpocznie się w niedzielę w Warszawie jazdą drużynową na czas ze startem i metą na placu Teatralnym. Pierwsza o 14.34 wyruszy na trasę niemiecka grupa Milram. Ostatnia o 16.40 – reprezentacja Polski.

Tour de Pologne transmitować będą TVP 1, TVP Sport i Eurosport 2(do 46 krajów europejskich). Telewizja publiczna codzienne relacje na żywo przeprowadzi w programie I w godzinach 15.15 - 16.55. Od poniedziałku do soboty około 12.00 TVP Sport planuje także relacje ze startów do kolejnych etapów. Na metach reporterką przeprowadzającą rozmowy z kolarzami po zakończeniu etapów będzie Maja Włoszczowska, srebrna medalistka igrzysk w Pekinie w kolarstwie górskim, która z powodzeniem ściga się także na szosie.

Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama