Reklama

Cztery miejsca, wszyscy chętni

Pewne jest, że z czterech angielskich drużyn, które dotarły do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, w półfinale znajdzie się jedna: z pary FC Liverpool – Chelsea Londyn. Ale przedstawicieli Premier League stać na znacznie więcej

Publikacja: 09.04.2009 20:18

Cztery miejsca, wszyscy chętni

Foto: AP

Manchester United ma z FC Porto rachunek do wyrównania. Pięć lat temu to właśnie Porto wyrzuciło go z europejskich rozgrywek, wygrywając dwumecz w 1/8 finału. Sir Alex Ferguson, upokorzony wówczas trener Czerwonych Diabłów, nie będzie jednak mógł teraz odegrać się na swoim prześladowcy, bo on – Jose Mourinho – od dawna już w Porto nie pracuje.

Zresztą, Ferguson odegrał się na nim wcześniej – w 1/8 finału tej edycji Ligi Mistrzów, kiedy Manchester wyeliminował prowadzony przez Mourinho Inter Mediolan. Porto dostało się aż do ćwierćfinału rozgrywek 2008/2009, choć miało w nich w ogóle nie wystartować jako klub zamieszany w aferę korupcyjną w portugalskiej lidze. Jakoś mu się upiekło... Manchester United broni Pucharu Mistrzów, ma za sobą rekordową serię 21 nieprzegranych w Europie meczów i dużo atutów w ręku, żeby tę znakomitą passę kontynuować.

Arsenal Londyn trafił na Villarreal. Wprawdzie to wicemistrz Hiszpanii, kraju mistrzów Europy i pierwszorzędnej ligi, ale to klub bez żadnych europejskich zdobyczy. Najbliżej sukcesu był przed trzema laty, kiedy w półfinale LM spotkał się z... Arsenalem. Wokół tamtego starcia, prowincjonalnej (z całym szacunkiem) hiszpańskiej drużyny z jednym z potentatów europejskiego futbolu, sporo było szumu w mieście Villarreal, ale skończyło się na złamanych sercach kibiców, bo ostatecznie górą był faworyt – Arsenal. Dziś również przypisano mu tę rolę i chyba sobie z nią poradzi. Trener Arsene Wenger ma do dyspozycji lepszych piłkarzy niż jego kolega Manuel Pellegrini, a forma Arsenalu – po kryzysie w lidze – wyraźnie wzrosła. Villarreal natomiast jakby przygasł w Primera Division.

Bayern kontra Barcelona. To ostatnia para. Bayern potrafił rozgromić w Lidze Mistrzów Sporting Lizbona, i w najmniej spodziewanym momencie przegrać 1: 5 z Wolfsburgiem w Bundeslidze. Kibice z Monachium raz są w euforii, raz w rozpaczy. Trener Juergen Klinsmann jednego dnia jest zwalniany, następnego – wychwalany. W Barcelonie takiej huśtawki nastrojów nie ma, choć był moment, kiedy wydawało się, że Barca dostała zadyszki w drodze po mistrzostwo Hiszpanii. Było, minęło. Jest liderem w Hiszpanii i znów chce być pierwsza w Europie.

[i]1/4 finału Ligi Mistrzów

Reklama
Reklama

20.45 | nSport, TVP 2 | Wtorek, Środa[/i]

Sport
Wyróżnienie dla naszego kolegi. Janusz Pindera najlepszym dziennikarzem sportowym
Sport
Klaudia Zwolińska przerzuca tony na siłowni. Jak do sezonu przygotowuje się wicemistrzyni olimpijska
Olimpizm
Hanna Wawrowska doceniona. Polska kolebką sportowego ducha
warszawa
Ośrodek Nowa Skra w pigułce. Miasto odpowiada na pytania dotyczące inwestycji
Sport
Liga Mistrzów. Barcelona – PSG: obrońcy trofeum wygrali rzutem na taśmę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama