Reklama

Polskie Pireneje

Fantastyczny Rafał Majka. Polak samotnie uciekł, był najszybszy najpierw na legendarnej przełęczy Tourmalet, a potem na mecie 11. etapu.

Aktualizacja: 15.07.2015 20:57 Publikacja: 15.07.2015 20:31

Rafał Majka odniósł już trzecie etapowe zwycięstwo w swych startach w Tour de France. W ubiegłym rok

Rafał Majka odniósł już trzecie etapowe zwycięstwo w swych startach w Tour de France. W ubiegłym roku triumfował dwukrotnie

Foto: PAP/EPA

Na taką jazdę stać tylko wielkich kolarzy – w pojedynkę, przez legendarną przełęcz, aż do mety przez blisko 50 km, pod górę i w dół, w morderczym, ponad 30-stopniowym upale. Majka, tak jak dzień wcześniej Christopher Froome, znokautował rywali.

Ten etap był wyjątkowy, z podjazdem pod Tourmalet. Do programu wyścigu włączył tę przełęcz w 1910 roku jego pomysłodawca Henri Desgrange. – Mordercy! – krzyknął w jego stronę Octave Lapize, gdy przejeżdżał ją wtedy jako pierwszy kolarz w historii. Dziś stoi tam pomnik Lapize'a i następcy Desgrange'a – Jacques'a Goddeta. Francuzi dbają o tradycję. Tourmalet to niemal zawsze obowiązkowy punkt na trasie Touru, a zwycięstwo na premii górskiej w tym miejscu to dla kolarza odpowiednik wygranej na Maracanie dla piłkarza albo na korcie centralnym Wimbledonu dla tenisisty.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Sport
Stadion Polonii: ratusz poprosi cztery firmy o złożenie ofert
Sport
Zmarł Hulk Hogan, ikona i popularyzator wrestlingu
Sport
Nie żyje Felix Baumgartner, legenda sportów ekstremalnych
Sport
Nie chce pałacu. Kirsty Coventry - pierwsza kobieta przejmuje władzę w MKOl
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Reklama
Reklama