Aktualizacja: 17.02.2017 18:16 Publikacja: 17.02.2017 17:31
Foto: PAP, Rafał Guz
Przewodnicząca Klubu Fair Play PKOl Halina Zdebska-Biziewska, Tadeusz Olszański
Foto: PAP, Rafał Guz
dr hab. prof. nadz. Halina Zdebska-Biziewska Adam Krzesiński Daria Leba
Foto: PAP, Rafał Guz
Daria Leba
Foto: PAP, Rafał Guz
dr hab. prof. nadz. Halina Zdebska-Biziewska, Adam Krzesiński, dr. Jerzy Królikowski
Foto: PAP, Rafał Guz
dr hab. prof. nadz. Halina Zdebska-Biziewska, Adam Krzesiński, dr hab. Szymon Krasicki
Foto: PAP, Rafał Guz
dr hab. prof. nadz. Halina Zdebska-Biziewska, Wiesław Ziemianin
Foto: PAP, Rafał Guz
Panna Daria jest nastolatką i uprawia młody sport – minicross na Pit Bike'ach. Pit Bike to mały motocykl, który łatwo można przystosować do jazdy po asfalcie i szutrze. Moc maszyny nie jest duża, waga i rozmiar też nie, więc to także świetny sposób nauki jazdy, zwłaszcza przez dzieci.
Ta zabawa jest znana w USA i na południu Europy, powoli zdobywa popularność także w Polsce. Daria Leba jest juniorką w barwach klubu SM Racing Toruń. W październiku ub. roku startowała w finale Ogólnopolskich Mistrzostw Pomorza Zachodniego Cross Country w Kaliszu Pomorskim.
Upadek rządu we Francji może mieć konsekwencje nie tylko w polityce, ale i w świecie wielkiego sportu. W 2030 roku zimowe igrzyska olimpijskie mają odbyć się we francuskich Alpach pod warunkiem gwarancji finansowych państwa.
To podobno nie jest plotka, że Andrzej Duda może zostać członkiem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), ale raczej nie pomoże mu w tym Donald Trump.
Organizacja przez Rosję Światowych Igrzysk Przyjaźni została oficjalnie przełożona na czas nieokreślony. W internecie opublikowano dekret w tej sprawie podpisany przez Władimira Putina. Igrzyska początkowo miały odbyć się we wrześniu w Moskwie i Jekaterynburgu, później wydarzenie przełożono na 2025 rok.
Narendra Modi chce zorganizować igrzyska. Ma na to duże szanse, choć indyjski komitet olimpijski od miesięcy jest w kryzysie i nie ma dyrektora generalnego.
Obecnie klienci mogą sprawdzić opony niczym smartfony, mając dostęp do wnikliwych testów opon, co pozwala im porównywać i analizować konkretne modele i ich parametry w różnych warunkach.
Ogłoszono nazwiska 25 polskich sportowców nominowanych w 90. Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" na Najlepszego Sportowca Polski. Głosowanie potrwa do 3 stycznia.
W raporcie „Orlen dla miast” koncern zastanawia się, jak budować współpracę między samorządem, biznesem i nauką na rzecz szeroko rozumianego zrównoważonego rozwoju – mówi Stanisław Barański, dyrektor Biura Zrównoważonego Rozwoju i Transformacji Energetycznej Orlen.
- Odbudowujemy budżet. Rozmawiamy z dużymi markami, potentatami na świecie - zapewnia prezes Radosław Piesiewicz.
– Przetrwałem tsunami, to była duża polityka. Złożyłem trzy pozwy o zniesławienie i nie odpuszczę – mówi „Rz” prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego (PKOl) Radosław Piesiewicz.
W siedzibie Polskiego Komitetu Olimpijskiego kontrolę rozpoczęli 15 października urzędnicy Najwyższej Izby Kontroli. O przeprowadzenie pilnej kontroli w PKOl wystąpił do prezesa NIK w ubiegłym tygodniu minister sportu i turystyki Sławomir Nitras.
Polski Komitet Olimpijski i Radosław Piesiewicz złożą pozew o naruszenie dóbr osobistych przez ministra sportu i turystyki Sławomira Nitrasa. Zapowiadają również prawniczą batalię ze sponsorami, którzy po igrzyskach w Paryżu zerwali długoterminowe umowy z Komitetem.
Z dużej chmury mały deszcz. Pierwsze po wybuchu afery wizerunkowej wokół PKOl posiedzenie zarządu trwało dłużej niż zwykle, ale zakończyło się bez radykalnych decyzji, co najwyżej otworzyło drogę do dalszej dyskusji.
Mimo kryzysu wizerunkowego, w jakim pogrążył się po zakończeniu igrzysk olimpijskich w Paryżu Polski Komitet Olimpijski, biuro podróży Itaka zamierza dotrzymać słowa i zafundować wypoczynek sportowcom, którzy wrócili z medalami.
Tauron ogłosił, że rozwiązuje umowę sponsoringową z Polskim Komitetem Olimpijskim (PKOl), co rodzi pytanie, czy organizacji kierowanej przez Radosława Piesiewicza grozi śmierć głodowa.
Spółki Skarbu Państwa zrywają bądź zawieszają umowy z Polskim Komitetem Olimpijskim (PKOl). Czas pokaże, czy konsekwencją będzie odwołanie prezesa Radosława Piesiewicza.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas