Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 05.03.2017 19:29 Publikacja: 05.03.2017 19:21
Stefan Horngacher
Foto: PAP, Grzegorz Momot
Rzeczpospolita: Dobrze wyszło z tym obniżeniem belki startowej przed pierwszym skokiem Piotra Żyły. Czemu zdecydował się pan to zrobić?
Stefan Horngacher: Widziałem, że seria próbna zaczęła się od belki nr 8, lecz jury zadecydowało, by zacząć rywalizację od belki nr 10, co wedle mojej opinii mogło spowodować za dużą prędkość skoczków na rozbiegu. I rzeczywiście, Markus Eisenbichler i Michael Hayboeck skoczyli daleko, więc pomyślałem, że warto obniżyć tę belkę. To zawsze jest ryzyko, ponieważ musisz mieć pewność, że ten ruch coś przyniesie. Ja wiedziałem, że Piotrek jest w dobrej formie i dzięki temu mieliśmy małą przewagę na starcie.
Rozgrywki na kortach Rolanda Garrosa to coroczna pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika tenisa ziemnego. W dn...
Witold Bańka pozostanie najważniejszym Polakiem w świecie sportu, bo skutecznie nawigował Światową Agencją Antyd...
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych...
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas