Reklama

Siatkówka: Polska ostatnia,problem Matlaka

Polska wygrała z Japonią, przegrała z Włochami i w finałowym turnieju w Ningbo zajęła ostatnie miejsce

Publikacja: 30.08.2010 04:23

Siatkarki Jerzego Matlaka wygrały w chińskim turnieju jeden mecz z pięciu, w sobotę z Japonkami. Za dwa miesiące Japonia będzie najgroźniejszym grupowym rywalem Polek w mistrzostwach świata (w naszej grupie jest też Serbia, Peru, Algieria i Kostaryka), więc zwycięstwo cieszy. Tyle że reprezentacja wciąż jest niewiadomą.

Z Amerykankami, które wygrały cały turniej, Polki prowadziły 2:0, miały piłkę meczową, ale przegrały w pięciu setach. Potem nie dały rady Brazylijkom i Chinkom, ale niewiele brakowało, by wygrały kończący turniej mecz z Włoszkami.

Z aktualnymi mistrzyniami Europy prowadziły w pierwszym secie już 21:16, potem pozwoliły się dogonić (21:21), ale po nerwowej końcówce wygrały. W drugim secie zupełnie się pogubiły i oddały go bez walki. Trzeci był najrówniejszy i najbardziej zacięty, ale wygrał go zespół Massimo Barboliniego.

O tym, jak rozdygotane są Polki, świadczy set czwarty i ostatni. Barbolini wziął pierwszy czas, gdy nasze siatkarki prowadziły 5:1, drugi przy stanie 12:5. Wtedy się wydawało, że tie-break jest pewny. Ale trener Włoszek jest cierpliwy i tego uczy swoje dziewczyny. Na drugą przerwę schodziły z uśmiechem na ustach. To one miały punkt przewagi (16:15).

Od tej chwili Polki przestały grać. Nie pomogło wejście Katarzyny Skowrońskiej i powrót rozgrywającej Mileny Sadurek, skończyło się przegraną 1:3. Trener ma o czym myśleć. Martwi brak stabilności w grze drużyny, mówią o tym same siatkarki. Anna Barańska dała wyraźnie do zrozumienia, że częste zmiany atakujących (Skowrońska, Joanna Kaczor, Katarzyna Zaroślińska) niczemu nie służą. Czasu na podjęcie decyzji zostało już niewiele.

Reklama
Reklama

[ramka]Wyniki - 4. kolejka: • Polska - Japonia 3:1 (25:15, 21:25, 25:23, 25:22) • Brazylia - Włochy 3:0 (25:18, 25:13, 25:16)

• Chiny - USA 0:3 (21:25, 25:27, 22:25). 5. kolejka: • Włochy - Polska 3:1 (23:25, 25:15, 25:23, 25:17) • Chiny - Brazylia 0:3 (12:25, 16:25, 15:25) • USA - Japonia 3:0 (26:24, 25:20, 25:23).

Klasyfikacja końcowa: 1. USA 5 13 pkt 15-4, 2. Brazylia 5 11 13-7, 3. Włochy

5 7 8-10, 4. Chiny 5 6 6-10, 5. Japonia 5 4 8-13, 6. Polska 5 4 7-13. [/ramka]

Siatkarki Jerzego Matlaka wygrały w chińskim turnieju jeden mecz z pięciu, w sobotę z Japonkami. Za dwa miesiące Japonia będzie najgroźniejszym grupowym rywalem Polek w mistrzostwach świata (w naszej grupie jest też Serbia, Peru, Algieria i Kostaryka), więc zwycięstwo cieszy. Tyle że reprezentacja wciąż jest niewiadomą.

Z Amerykankami, które wygrały cały turniej, Polki prowadziły 2:0, miały piłkę meczową, ale przegrały w pięciu setach. Potem nie dały rady Brazylijkom i Chinkom, ale niewiele brakowało, by wygrały kończący turniej mecz z Włoszkami.

Reklama
Siatkówka
Startuje PlusLiga siatkarzy. Nowi bohaterowie się przydadzą
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Siatkówka
Jakub Kochanowski dla „Rzeczpospolitej". „Nie ma czasu na refleksje i odpoczynek"
Siatkówka
Tomasz Fornal dla „Rzeczpospolitej". „Mieliśmy swoje problemy, których nie udało się przezwyciężyć"
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Syndrom sezonu poolimpijskiego
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarzy. Męczarnie na koniec, ale Polacy mają medal
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama