Reklama

Jastrzębski Węgiel podbija Katar

Jastrzębski Węgiel wygrał z Sesi Sao Paulo 3:2 i dziś (18.00) zagra w Dausze z Diatekiem Trentino w finale klubowych mistrzostw świata

Publikacja: 14.10.2011 02:20

Drużyna z Sao Paulo niewiele różni się od reprezentacji Brazylii. Murilo, Sidao, Rodrigao, Wallace i Sergio mają  w niej pewne miejsce. Brakuje tylko drugiego skrzydłowego i rozgrywającego, ale i tak w starciu z Jastrzębskim Węglem była faworytem.

Inna sprawa, że w naszym zespole też są klasowi gracze: reprezentanci Polski (Zbigniew Bartman i Michał Kubiak), USA (Russel Holmes i Brian Thornton), Holandii (Rob Bontje), Włoch (Michał Łasko) i dwóch solidnych Brazylijczyków: rozgrywający Margarido i skrzydłowy Nemer.

Pierwszy set wygrany przez zespół z Jastrzębia  25:23 pokazał, że Brazylijczyków czeka trudne zadanie.

I niczego w tej kwestii nie zmieniły dwie kolejne partie, w których siatkarze z Sao Paulo byli lepsi. Trener Jastrzębia Włoch Lorenzo Bernardi nigdy nie godzi się z porażką i  takie myślenie przyświeca również jego zawodnikom bez względu na to, skąd pochodzą.

W czwartym secie najbogatszy brazylijski klub nie istniał. 13:25 to nokaut, który nie kończył jednak walki. Dopiero tie-break miał odpowiedzieć, kto jest mocniejszy psychicznie i zasługuje, by dziś w finale walczyć o ćwierć miliona dolarów premii.

Reklama
Reklama

Brazylijczycy prowadzili już 9:6, ale najskuteczniejszy w zespole Jastrzębskiego Węgla Łasko (23 pkt)  doprowadził do remisu 9:9. Przy stanie 13:13 reprezentacyjny środkowy canarinhos Sidao popełnił błąd serwisowy, a w  następnej akcji  Łasko znów huknął nie do obrony i sensacja stała się faktem.

Finałowym rywalem Jastrzębia będzie Diatec Trentino, który w drugim półfinale pokonał 3:1 Zenit Kazań. Włoska drużyna broni mistrzowskiego tytułu, jej zawodnikiem jest m.in. Łukasz Żygadło –  rozgrywający polskiej reprezentacji z ostatnich ME.

Półfinały: Jastrzębski Węgiel – Sesi Sao Paulo 3:2 (25:23, 18:25, 19:25, 25:13, 15:13); Diatec Trentino – Zenit Kazań 3:1 (25:22, 25:21, 19:25, 25:14).

Drużyna z Sao Paulo niewiele różni się od reprezentacji Brazylii. Murilo, Sidao, Rodrigao, Wallace i Sergio mają  w niej pewne miejsce. Brakuje tylko drugiego skrzydłowego i rozgrywającego, ale i tak w starciu z Jastrzębskim Węglem była faworytem.

Inna sprawa, że w naszym zespole też są klasowi gracze: reprezentanci Polski (Zbigniew Bartman i Michał Kubiak), USA (Russel Holmes i Brian Thornton), Holandii (Rob Bontje), Włoch (Michał Łasko) i dwóch solidnych Brazylijczyków: rozgrywający Margarido i skrzydłowy Nemer.

Reklama
Siatkówka
Niespodzianki nie było. Półfinał mistrzostw świata nie dla polskich siatkarek
Siatkówka
Mistrzostwa świata siatkarek. Bal debiutantek w Tajlandii
Siatkówka
Pokaz siły polskich siatkarzy. Wygrali Ligę Narodów bez straty seta
Siatkówka
Polacy w finale Ligi Narodów. Szybkie zwycięstwo nad Brazylią
Siatkówka
Liga Narodów siatkarzy. Polacy zagrają o medale, wystarczyły trzy sety
Reklama
Reklama