Polacy nie zaliczyli jeszcze żadnej porażki w turnieju, ale wygrana z Japończykami to ich pierwsze w turnieju zwycięstwo za 3 punkty.
Dotychczas pokonali Kanadę (3:2) i Francję (3:2).
W dzisiejszym meczu po względnie wyrównanych początkach setów Polacy znacznie odskakiwali od rywali i wygrywali poszczególne partie dość pewnie: 25:22, 25:16, 25:23.
Po horrorze, jaki siatkarze zafundowali swoim kibicom w meczu z Francją, gdy po fatalnych setach przegrywali 0:2, ale w końcu wygrali 3;2, trener Antiga przyznaje, że sytuacja polskiej reprezentacji jest już nieco bardziej komfortowa.
Polacy są jedyną drużyną bez porażki. Czekają ich jeszcze cztery spotkania, w tym jutro oceniane jako trudne - z Chinami.