Skra przyspiesza

Skra Bełchatów bez straty seta pokonała Asseco Resovię i zwiększa przewagę w walce o mistrzostwo Polski

Publikacja: 07.02.2011 02:39

Siatkarzy Skry Bełchatów

Siatkarzy Skry Bełchatów

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Zwycięstwo w meczu na szczycie nie było dla Skry trudne, gdyż do Bełchatowa nie przyjechały filary Resovii: Gyorgy Grozer, Aleh Akrem i Matej Cernic. Cała trójka ma kontuzje. Mistrzowie Polski mieli także ochotę zmazać plamę na honorze po przegranym meczu Ligi Mistrzów w Belgii.

Podrażniona ambicja i osłabiony rywal – tyle wystarczyło, by Resovia przegrała 0:3 (20:25, 21:25, 21:25) i tylko w ostatnim secie miała krótką chwilę, gdy mogła myśleć o sukcesie. Podstawą wygranej stały się najpierw mocne i celne serwisy Skry. Zwłaszcza Mariusz Wlazły przypomniał, co potrafi zrobić z piłką, gdy sam wrzuci ją sobie w górę za końcową linią. Dobrze serwował także Daniel Pliński, który został najlepszym siatkarzem meczu.

Tylko na początku trzeciego seta Resovia prowadziła 7:2. Groźna chwila szybko minęła, gdy siatkarze Skry znów usłyszeli od trenera: mocno serwować, ryzykować. Posypały się asy, kilka minut wystarczyło, by na tablicy pojawił się remis 11:11 i spotkanie wróciło na utarty szlak.

Resovia już raczej nie może myśleć o dogonieniu lidera, przewaga 11 punktów jest bardzo duża. W pozostałych spotkaniach nie było niespodzianek: Tytan zdobył cenne dwa punkty w Bydgoszczy, Politechnika przegrała z ZAKSĄ w pięciu setach.

W grupie walczącej o miejsca 7 – 10 w weekend odbyło się jedno spotkanie, w którym Jastrzębski Węgiel przegrał na własnym boisku 2:3

z Fartem Kielce. Mecz był pełen emocji, ale wynik znów martwi kibiców z Jastrzębia. Porażki w Pluslidze, porażka w Lidze Mistrzów, nie widać oznak przełamania złej passy przed meczem rewanżowym z Generali Unterhaching. Trener Lorenzo Bernardi twierdzi – problem jest w głowach siatkarzy.

[ramka][srodtytul]II Faza[/srodtytul]

[b]O miejsca 1-6:[/b]

• Delecta Bydgoszcz – Tytan AZS Częstochowa 2:3 (22:25, 25:21, 25:22, 29:31, 14:16)

• Skra Bełchatów– Asseco Resovia Rzeszów 3:0 (25:20, 25:21, 25:21)

• AZS Politechnika Warszawska – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:3 (25:22, 22:25, 25:13, 23:25, 17:19).

[b]Tabela:[/b]

1. Skra Bełchatów 20 53 58-16

2. Asseco Resovia 20 42 50-29

3. Tytan AZS Częst. 20 39 46-32

4. ZAKSA K.-Koźle 20 36 49-36

5. AZS Politechnika 20 30 41-38

6. Delecta Bydgoszcz 20 24 32-44

[b]O miejsca 7-10: [/b]

• Jastrzębski Węgiel – Fart Kielce 2:3 (25:22, 20:25, 25:12, 23:25, 12:15).

[b]Dziś mecz [/b]

Indykpol AZS UWM Olsztyn – Pamapol Wielton Wieluń.

[b]Tabela:[/b]

7. Jastrzębski Węgiel 20 21 34-47

8. Fart Kielce 20 21 30-48

9. Pamapol Wielton 19 18 26-46

10. Indykpol AZS 19 13 22-52[/ramka]

Zwycięstwo w meczu na szczycie nie było dla Skry trudne, gdyż do Bełchatowa nie przyjechały filary Resovii: Gyorgy Grozer, Aleh Akrem i Matej Cernic. Cała trójka ma kontuzje. Mistrzowie Polski mieli także ochotę zmazać plamę na honorze po przegranym meczu Ligi Mistrzów w Belgii.

Podrażniona ambicja i osłabiony rywal – tyle wystarczyło, by Resovia przegrała 0:3 (20:25, 21:25, 21:25) i tylko w ostatnim secie miała krótką chwilę, gdy mogła myśleć o sukcesie. Podstawą wygranej stały się najpierw mocne i celne serwisy Skry. Zwłaszcza Mariusz Wlazły przypomniał, co potrafi zrobić z piłką, gdy sam wrzuci ją sobie w górę za końcową linią. Dobrze serwował także Daniel Pliński, który został najlepszym siatkarzem meczu.

Siatkówka
PlusLiga siatkarską NBA? „Odjeżdżamy Europie”. Przyczyn jest kilka
Siatkówka
Wielki rok polskiej siatkówki. Wojciech Drzyzga: Taśma się nie zatrzyma
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia
Materiał Promocyjny
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Siatkówka
Powódź w Polsce. Prezes Stali Nysa: Sport zszedł teraz na drugi plan
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń