Zwycięstwa mile widziane

W San Juan Polacy będą faworytem. Pierwszy mecz w nocy z piątku na sobotę o 2.30. Transmisja w Polsacie Sport

Publikacja: 09.06.2011 20:55

Andrea Anastasi

Andrea Anastasi

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

W San Juan Polacy będą faworytem. Pierwszy mecz w nocy z piątku na sobotę o 2.30. Transmisja w Polsacie Sport

Andrea Anastasi, włoski trener naszej reprezentacji, mówi wprost, że czas na zwycięstwa. Portoryko, debiutant w Lidze Światowej, do tej pory ma na koncie tylko jednego wygranego seta w meczu z USA. Z Brazylią Portorykańczycy przegrali do zera, choć walczyli ambitnie i sety były wyrównane.

Dla Polaków mecze z Portoryko to okazja, by potwierdzić, że taka gra jak w ostatnich dwóch spotkaniach z Brazylią w Rio de Janeiro może być skuteczna.

Ale Portorykańczycy potrafią sprawiać niespodzianki. W 2007 roku pokonali w Pucharze Świata Amerykanów i  aktualnych wtedy mistrzów Europy – Hiszpanię, zajmując szóste miejsce. Ostatnie mistrzostwa świata we Włoszech skończyli na 13. pozycji, lepszej niż Polacy.

Anastasi twierdzi, że najmocniejszym punktem Portorykańczyków jest ich trener Carlos Cardona, ale doskonale wie, że bez względu na taktykę najwięcej piłek i tak będzie dostawał Hector Soto.

To  lider zespołu i  skuteczny egzekutor. W klasyfikacji na najskuteczniejszych siatkarzy LŚ zajmuje trzecie miejsce (69 pkt). Pierwszy w tym rankingu jest Bartosz Kurek (78 pkt). Najlepszym obrońcą i libero jest natomiast Krzysztof Ignaczak. Na innych pozycjach Polaków brak w ścisłej czołówce.

Nasi siatkarze przylecieli do San Juan we wtorek wieczorem. Anastasi poda skład dopiero przed meczem, ale wiadomo, że  zmian raczej nie będzie. Jeśli już, to w trakcie spotkania.

Drugi  mecz w San Juan w nocy z soboty na niedzielę, podobnie jak pierwszy o 2.30 polskiego czasu. Oba pokaże Polsat Sport.

To niejedyne atrakcje siatkarskie na ekranach tej stacji. W ten weekend grają przecież Amerykanie z Brazylią i Rosja z Bułgarią.

W San Juan Polacy będą faworytem. Pierwszy mecz w nocy z piątku na sobotę o 2.30. Transmisja w Polsacie Sport

Andrea Anastasi, włoski trener naszej reprezentacji, mówi wprost, że czas na zwycięstwa. Portoryko, debiutant w Lidze Światowej, do tej pory ma na koncie tylko jednego wygranego seta w meczu z USA. Z Brazylią Portorykańczycy przegrali do zera, choć walczyli ambitnie i sety były wyrównane.

Siatkówka
PlusLiga siatkarską NBA? „Odjeżdżamy Europie”. Przyczyn jest kilka
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Siatkówka
Wielki rok polskiej siatkówki. Wojciech Drzyzga: Taśma się nie zatrzyma
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia