Reklama
Rozwiń

Portugalia znów uniknęła wstydu

17 finalistów już znamy. Trzech kolejnych poznamy w poniedziałek i wtorek. O awans wciąż walczą Dania, Szwajcaria i Irlandia oraz Węgry, Walia i Słowacja.

Aktualizacja: 17.11.2019 21:01 Publikacja: 17.11.2019 19:49

Portugalia znów uniknęła wstydu

Foto: AFP

Jedno z najważniejszych pytań minionego weekendu brzmiało: czy na Euro nie zabraknie broniącej tytułu Portugalii? Cristiano Ronaldo i spółka lubią trzymać rodaków w niepewności, eliminacje to nie ich bajka, ale wstydu zwykle udaje się uniknąć.

Nie inaczej stało się i tym razem. Nerwowo było tylko przez pół godziny, gdy mająca wciąż szansę Serbia wyszła na prowadzenie w meczu z Ukrainą (2:2), a mistrzowie Europy na fatalnym boisku w Luksemburgu nie potrafili strzelić gola. Ich męki ukróciła dopiero bramka Bruno Fernandesa tuż przed przerwą, a awans w samej końcówce przypieczętował nie kto inny jak Cristiano Ronaldo.

Kamień z serca spadł też Holendrom. Ich reprezentacja wraca na wielki turniej po sześciu latach przerwy. Porażka w Belfaście była jednak blisko, w pierwszej połowie Steven Davis nie wykorzystał rzutu karnego, który utrzymałby Irlandię Płn. przy życiu. Skończyło się na remisie 0:0.

Za podyktowanie tej jedenastki na głowę polskiego sędziego Szymona Marciniaka spadła lawina krytyki. Piłka trafiła w rękę Joela Veltmana, ale wszystko działo się na małej przestrzeni i obrońca Ajaxu nie miał możliwości uniknąć tego zagrania.

W najbardziej wyrównanej grupie D wciąż nic nie wiadomo. Tabelę otwiera Dania (15 pkt), ale eliminacje kończy w Dublinie. Irlandia ma trzy punkty mniej, jednak nie traci nadziei. W teoretycznie najlepszej sytuacji w tej grupie – z szansami nawet na pierwsze miejsce – jest Szwajcaria (14 pkt), gdyż trudno sobie wyobrazić, by nie pokonała Gibraltaru. Trzy drużyny pozostają w grze o drugą pozycję w grupie E: na konfrontacji Walijczyków z Węgrami zyskać mogą Słowacy, którzy podejmują Azerbejdżan.

O cztery ostatnie miejsca powalczy w marcowych barażach aż 16 zespołów. W tym gronie jest m.in. debiutujące w eliminacjach Kosowo, a z polskiej grupy Izrael i Macedonia Północna.

Drużyny, które już awansowały: Belgia, Włochy, Rosja, Polska, Ukraina, Hiszpania, Turcja, Francja, Anglia, Czechy, Finlandia, Szwecja, Chorwacja, Austria, Holandia, Niemcy, Portugalia.

ELIMINACJE W TELEWIZJI

PONIEDZIAŁEK

Grupa D: Irlandia – Dania (20.45, Polsat Sport News).

Grupa F: Hiszpania – Rumunia (20.45, TVP Sport, Polsat Sport).

Grupa J: Włochy – Armenia (20.45, Polsat Sport Extra).

WTOREK

Grupa C:

Niemcy – Irlandia Północna (20.45, Polsat Sport Extra)

Holandia – Estonia (20.45, Polsat Sport News).

Grupa E:

Walia – Węgry (20.45, Polsat Sport Premium 1).

Jedno z najważniejszych pytań minionego weekendu brzmiało: czy na Euro nie zabraknie broniącej tytułu Portugalii? Cristiano Ronaldo i spółka lubią trzymać rodaków w niepewności, eliminacje to nie ich bajka, ale wstydu zwykle udaje się uniknąć.

Nie inaczej stało się i tym razem. Nerwowo było tylko przez pół godziny, gdy mająca wciąż szansę Serbia wyszła na prowadzenie w meczu z Ukrainą (2:2), a mistrzowie Europy na fatalnym boisku w Luksemburgu nie potrafili strzelić gola. Ich męki ukróciła dopiero bramka Bruno Fernandesa tuż przed przerwą, a awans w samej końcówce przypieczętował nie kto inny jak Cristiano Ronaldo.

Piłka nożna
Cezary Kulesza nadal prezesem PZPN. Mądry król i źli dworzanie
Piłka nożna
Cezary Kulesza będzie dalej rządził polską piłką, ale traci zaufanych ludzi. Selekcjoner do połowy lipca
Piłka nożna
Cezary Kulesza pozostanie prezesem PZPN. Delegaci wybrali jedynego kandydata
Piłka nożna
Prywatny odrzutowiec i kilkunastoosobowa służba. Jak Cristiano Ronaldo stał się multimiliarderem
Piłka nożna
Futsalowy węzeł gordyjski. UEFA rozcina go Słowenią