Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 09.02.2020 09:17 Publikacja: 09.02.2020 09:17
Foto: AFP
Około 80 mln euro zapłaciła Hertha za nowych zawodników, zostawiając w tyle Napoli (65,5 mln) i Monaco (62 mln) oraz przyczyniając się do pobicia rekordu w zimowym oknie przez kluby Bundesligi. Na wzmocnienia przeznaczyły one łącznie 195 mln. Dla porównania, według prestiżowego portalu transfermarkt.de, w hiszpańskiej Primera Division wydano w tym czasie 130 mln, a we francuskiej Ligue 1 - 123 mln. Bardziej rozrzutne były tylko włoska Serie A (214 mln) i angielska Premier League (228 mln).
Hertha do utracjuszy nigdy nie należała. Do ubiegłego roku najdroższym jej zakupem był austriacki pomocnik Valentino Lazaro, sprowadzony za 10,5 mln z Red Bull Salzburg, który zresztą w Berlinie już nie gra. Latem zeszłego roku Hertha pierwszy raz zapłaciła za piłkarza 20 mln (urodzony w Belgii Kongijczyk Dodi Lukebakio). Ale dopiero w ostatnich tygodniach otworzyła worek z pieniędzmi, ściągając kolejno argentyńskiego pomocnika Santiago Ascacibara (11 mln), Krzysztofa Piątka (zależnie od źródła 22 lub 27 mln), brazylijskiego napastnika Matheusa Cunhę (18 mln) i francuskiego pomocnika Lucasa Tousarta (25 mln), który do drużyny dołączy jednak dopiero w lipcu. Żaden z nich nie przekroczył 25. roku życia.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Do Pogoni Szczecin ma trafić Sam Greenwood. 23-letni pomocnik Leeds United rozegrał 25 meczów w Premier League i...
Kiedy Cezary Kulesza był wiceprezesem PZPN, czyli dwie kadencje temu, pozostał akcjonariuszem Jagiellonii i nic...
Leo Messi może we wrześniu rozegrać ostatni mecz w barwach Argentyny na ojczystej ziemi. Z reprezentacyjnej scen...
Barcelona przegrywała z Levante już 0:2, ale zdołała zwyciężyć rzutem na taśmę – po samobójczej bramce rywali w...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Liga Konferencji Europy staje się powoli polską specjalnością. W czwartek obyło się bez strat: Legia, Raków i Ja...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas