Euro 2020. Słodki smak pomarańczy

Holendrzy dwa poprzednie duże turnieje obejrzeli w telewizji, ale gdy w końcu znów dostali się na Euro, chcą w nim odegrać ważną rolę. Pierwszy test zdali.

Aktualizacja: 14.06.2021 05:06 Publikacja: 13.06.2021 23:07

Denzel Dumfries, strzelec zwycięskiej bramki dla Holandii

Denzel Dumfries, strzelec zwycięskiej bramki dla Holandii

Foto: PAP/ EPA/Koen van Weel / POOL

Od początku meczu z Ukrainą (3:2) widać było, że holenderscy piłkarze stęsknili się za atmosferą wielkiej futbolowej imprezy i są głodni sukcesu. Wspierani przez kibiców w Amsterdamie atakowali odważnie i z rozmachem, sprawdzając co chwilę umiejętności Heorhija Buszczana.

Bramkarz Dynama Kijów to fachowiec wysokiej klasy, ale nawet on nie był w stanie naprawić wszystkich błędów kolegów. Ukraińcy nie rozdzierali jednak szat, tylko zabrali się do pracy i odrobili dwa gole straty. Należą im się brawa za walkę, nawet jeśli nie przyniosła ona punktów.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Paul Pogba wraca po dyskwalifikacji za doping. Zagra w jednej drużynie z Polakiem
Piłka nożna
Krezusi ruszyli na zakupy. Liverpool królem polowania
Piłka nożna
Ronaldinho przyleciał do Polski. W sobotę zagra w Chorzowie
Piłka nożna
Co się dzieje z Kylianem Mbappe? Gwiazdor Realu wyszedł ze szpitala, ale nie wiadomo, kiedy zagra
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. Trybuny na razie świecą pustkami