Jak wygrać bez asa

Osiem miesięcy po zwycięskim finale w Lizbonie Bayern znów spotka się z Paris Saint-Germain. Tym razem bez Roberta Lewandowskiego.

Publikacja: 06.04.2021 21:00

Neymar (z lewej) i Kylian Mbappe znów mają szansę pokazać, ile znaczą dla PSG

Neymar (z lewej) i Kylian Mbappe znów mają szansę pokazać, ile znaczą dla PSG

Foto: David Niviere/ABACAPRESS.COM

– Nie będziemy kłamać. Nieobecność Lewandowskiego to dla nas dobra wiadomość. Wolałbym jednak, żeby zagrał, bo lubię się mierzyć z najlepszymi – mówi Kylian Mbappe.

Być może życzenie gwiazdora PSG spełni się za tydzień, choć bardziej prawdopodobne jest, że polski as wróci do gry już po rewanżu z mistrzem Francji. Bayern to jednak sprawna maszyna, która nawet bez swojego króla strzelców potrafi się zorganizować tak, by zminimalizować straty. Za kadencji Hansiego Flicka nie przegrał żadnego z dziesięciu takich meczów, dziewięć zakończyło się jego zwycięstwem. W sobotę pokonał w Lipsku najgroźniejszego rywala w Bundeslidze i praktycznie ma już zapewniony dziewiąty tytuł z rzędu. Jedyną bramkę zdobył Leon Goretzka po podaniu Thomasa Muellera.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Piłka nożna
"Faraon Manchesteru”. Czy Omar Marmoush uratuje City?
Piłka nożna
Bundesliga. Hit w Leverkusen na remis, Bayern krok bliżej odzyskania tytułu
Piłka nożna
W Korei Północnej reżim zakazuje transmisji meczów trzech klubów Premier League
Piłka nożna
Liga Konferencji. Solidna zaliczka Jagiellonii Białystok
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Harry Kane poszedł w ślady Roberta Lewandowskiego