[b]Rz: Może pan przejść z Szachtarem do historii jako zdobywca ostatniego Pucharu UEFA. I pierwszy Polak, który wywalczył to trofeum od 2002 roku. Taka świadomość przeszkadza czy pomaga? [/b]
[b]Mariusz Lewandowski:[/b] W ogóle o tym nie myślę. Jest szansa zdobyć Puchar UEFA, to trzeba go zdobyć. Nieważne czy jest pierwszy czy ostatni. Staram się skupić na meczu, a nie na tym, co będzie po nim. Od jakiegoś czasu do meczów w Europie zawsze przygotowujemy się tak samo. Dzień wcześniej przez dwie godziny zwiedzamy miasto z przewodnikiem, a potem trener zaczyna nam wbijać do głowy ostatnie szczegóły dotyczące rywali.
[b]Werder Brema jest trudnym przeciwnikiem, ale wydaje się, że po drodze do finału radziliście sobie z lepszymi.[/b]
Nie przegraliśmy choćby jednego meczu, zasłużyliśmy na szacunek. CSKA Moskwa i Olympique Marsylia to drużyny, które rządzą w swoich ligach, Tottenham pozostaje wielką firmą, a Dynamo Kijów zdobyło mistrzostwo Ukrainy. Ale Pucharze UEFA wszyscy oni musieli uznać naszą wyższość. Werderu się nie obawiamy, ale na pewno nie będziemy Niemców lekceważyć.
[b]Wiecie już jak grać przeciwko tej drużynie? [/b]