Ligi zagraniczne: Barcelona - Atletico i Bayern - Bayer

Hiszpania zaprasza na mecz Barcelona - Atletico, Niemcy na spotkanie Bayernu z Bayerem. Claudio Ranieri zadebiutuje jako trener Interu

Publikacja: 24.09.2011 13:37

Hiszpania zaprasza na mecz Barcelona - Atletico, Niemcy na spotkanie Bayernu z Bayerem. Claudio Ranieri zadebiutuje jako trener Interu

Po czterech rozegranych kolejkach niespodziewanym liderem Primera Division jest z kompletem zwycięstw Betis. Beniaminek z Sewilli wykorzystał kłopoty faworytów.

Real w dwóch ostatnich spotkaniach nie strzelił nawet bramki: przegrał w Levante (0:1) i zremisował w Santander (0:0). - Nie ma mowy o żadnym kryzysie - zastrzega Jose Mourinho. - Nie gramy ostatnio dobrze, ale nie widzę powodów do nerwów. Wielu z was pewnie zaciera ręce i cieszy się z tej sytuacji, ale gdy tylko karta się odwróci, znów będziecie naszymi najlepszymi przyjaciółmi - rzucił do dziennikarzy podczas konferencji.

Obrona Realu przed meczem z Rayo Vallecano jest dziurawa jak ser szwajcarski. Urazy leczą Pepe, Fabio Coentrao i Ricardo Carvalho. Z kontuzjami przegrywa też Barcelona. Do Aleksisa Sancheza i Andresa Iniesty dołączył Ibrahim Afellay, zerwał więzadła krzyżowe i musi się poddać operacji kolana. Ale zdrowy jest Gerard Pique i powinien wrócić na boisko już w sobotę. Będzie potrzebny, bo Atletico nie zamierza się na Camp Nou bronić.

- To nie jest liga dwóch zespołów. Nie boimy się Barcelony - mówi trener Atletico Gregorio Manzano. - Spróbujemy zagrać tak jak oni, długo utrzymywać się przy piłce - zapowiada Radamel Falcao, który w dwóch ostatnich spotkaniach zdobył pięć goli i wraz z Leo Messim oraz Roberto Soldado z Valencii prowadzi w klasyfikacji strzelców.

Dobre informacje płyną z Monachium, do gry przeciw Bayerowi gotowi są liderzy Bayernu: Arjen Robben i Mario Gomez. Rywale przyjeżdżają bez zawieszonego za kartki Andre Schuerrle i chorego na grypę Michaela Ballacka. W Moguncji spotkają się reprezentanci Polski: Mainz z Eugenem Polanskim w składzie podejmuje Borussię Dortmund.

W Anglii nikt nie potrafi zatrzymać Manchesteru United. Drużyna wygrała wszystkie pięć meczów, to najlepszy start w trwającej już 25 lat epoce Aleksa Fergusona. - Futbol nauczył mnie, że za rogiem leży często skórka po bananie, na której niespodziewanie można się wyłożyć - tonuje optymistyczne nastroje szkocki menedżer. W sobotę jego piłkarze jadą do Stoke. - Postęp, jaki poczynili nasi rywale, jest niesamowity. W tym sezonie zremisowali już u siebie z Chelsea i pokonali Liverpool. Wygrać na ich stadionie będzie ciężko - nie ma wątpliwości Ferguson.

Mimo łatwego zwycięstwa nad Chelsea (3:1) w ostatniej kolejce Patrice Evra uważa, że to londyńczycy, a nie sąsiedzi z Manchesteru będą głównym rywalem mistrzów Anglii w walce o tytuł. City po równie znakomitym początku sezonu tydzień temu stracili punkty na wyjeździe z Fulham (2:2). W sobotnie popołudnie podejmują Everton, być może zagra sprowadzony z United Owen Hargreaves. W środę zdobył piękną bramkę w Pucharze Ligi (2:0 z Birmingham), a później oskarżył swój były zespół o błędy w leczeniu kontuzji kolana.

- Zrobili ze mnie królika doświadczalnego. Przyjmowałem mnóstwo zastrzyków, ale one wcale nie pomagały. Uraz wciąż się odnawiał - powiedział "Guardianowi" Hargreaves, który przez cztery lata wystąpił w koszulce Czerwonych Diabłów 39 razy. Zdradził też, że w ubiegłym sezonie został zmuszony do wyjścia na boisko w spotkaniu z Wolverhampton mimo niewyleczonej kontuzji.

Piłkarski weekend w TV

Sobota

• Manchester City - Everton (13.40, Canal+ Gol)

• Mainz - Borussia Dortmund (15.30, Eurosport 2)

• Sevilla - Valencia (17.55, Canal+ Weekend)

• Bayern - Bayer (18.15, Eurosport 2)

• Stoke - Manchester United (18.25, Canal+ Gol)

• Olympique Lyon - Bordeaux (18.55, Orange Sport)

• Real Madryt - Rayo Vallecano (19.55, Canal+ Weekend)

• Barcelona - Atletico (21.55, Canal+ Gol)

Niedziela

• Catania - Juventus (14.55, Canal+ Gol)

• Koeln - Hoffenheim (15.30, Eurosport 2)

• Queens Park Rangers - Aston Villa (16.55, Canal+ Gol)

• Werder - Hertha (17.30, Eurosport 2)

• Rennes - St. Etienne (20.55, Canal+ Sport)

Piłka nożna
Czas na półfinały Ligi Mistrzów. Arsenal robi wyjątkowe rzeczy
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka
Piłka nożna
Barcelona z Pucharem Króla. Real jej niestraszny
Piłka nożna
Liverpool mistrzem Anglii, rekord Manchesteru United wyrównany
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Piłka nożna
Puchar Króla jedzie do Barcelony. Realowi uciekło kolejne trofeum