W raporcie znalazło się jednak zdanie, że przy kandydaturze Kataru doszło do pewnych korupcyjnych prób, jednak nie na tyle poważnych, by procedurę wybory gospodarza mundialu 2022 powtarzać. Taka furtka okazuje się bardzo na rękę Blatterowi – teraz prezydent FIFA, niczym troskliwy ale surowy ojciec, z bólem serce rozpoczął karanie swoich podwładnych, którzy szukali możliwości (sami szukali – to kolejne sformułowanie klucz), by swój głos Katarczykom sprzedać.
Blatter zgłosił do Komisji Etyki czterech potężnych członków Komitetu Wykonawczego FIFA (24 dżentelmenów, którzy podejmują najważniejsze decyzje, w tym decydują o wyborze gospodarza MŚ). O szukanie możliwości korupcyjnych oskarżeni zostali legendarny niemiecki piłkarz, mistrz świata z 1974 roku jako zawodnik, mistrz z 1990 roku jako trener – Franz Beckenbauer. A także wiceprezydent FIFA, szef hiszpańskiej federacji Angel Maria Villar Llona. Kolejnymi podejrzanymi są Worawi Makudi z Tajlandi oraz Michel D'Hooghe z Belgii. Przesłuchany będzie także człowiek, który nadzorował składanie zgłoszeń państw kandydujących do organizacji mistrzostw Harold Mayne-Nicholls z Chile.
Tym samym Blatter ustawił się w roli reformatora i odnowiciela. Sam się wziął za oczyszczanie środowiska futbolowego, chociaż tajemnicą poliszynela jest, że to właśnie Blatter jest gwarantem status quo i człowiekiem, który doprowadził FIFA do wizerunkowej katastrofy.
Amerykański prokurator Michael Garcia od dwóch lat prowadził na zlecenie FIFA wewnętrzne śledztwo w sprawie korupcji przy wyborze organizatorów mistrzostw świata 2018 (Rosja) i 2022 (Katar). Jego pełen raport nie ujrzał jednak nigdy światła dziennego. Dwa tygodnie temu FIFA opublikowała tylko coś w rodzaju raportu z raportu Garcii – skróconą wersję sygnowaną przez szefa Komisji Etyki Hansa Joachima Eckerta.
Garcia był oburzony opublikowaną wersją. Mówił, że wiele z ważnych punktów, które sam zawarł w swoim dokumencie, zostały całkowicie zignorowane przez FIFA. Co ciekawe to Beckenbauer był jedną z tych osób, która nawoływała do tego, by pełen raport Garcii został podany do wiadomości publicznej. Beckenbauer przyznał też publicznie – na tej samej konferencji prasowej w Londynie – że był zdziwiony iż ostatecznie to Katar wygrał głosowanie i został wybrany na organizatora MŚ 2022. Mówi się, że Kaiser oddał w pierwszej rundzie swój głos na Australię.