Nawałka: Błaszczykowski nie odbierał ode mnie telefonu

Ciąg dalszy awantury z pominięciem Jakuba Błaszczykowskiego przy powołaniach.

Aktualizacja: 24.03.2015 22:07 Publikacja: 24.03.2015 17:18

Adam Nawałka

Adam Nawałka

Foto: Fotorzepa/ Piotr Nowak

Sześć dni przed arcyważnym meczem z Irlandią w Dubinie w ramach eliminacji mistrzostw Europy 2016 wciąż najważniejszym tematem pozostaje brak powołania dla Jakuba Błaszczykowskiego i kontrowersyjna decyzja o pozbawieniu go opaski kapitańskiej na rzecz Roberta Lewandowskiego.

Chociaż selekcjoner Adam Nawałka za wszelką cenę chciał podczas konferencji prasowej skupić uwagę mediów na najbliższym meczu, co chwila musiał jednak do sprawy Błaszczykowskiego wracać. Po raz kolejny tłumaczył, że o braku byłego już kapitana w Warszawie zadecydowały wyłącznie względy sportowe. Po raz kolejny też odniósł się do krążących w kuluarach plotek, że miał jakoby postawić warunek Błaszczykowskiemu, by ten wziął udział w konferencji prasowej. – Przede wszytskim o mojej decyzji Kuba nie dowiedział się jednak z mediów, tylko pojechałem do niego w grudniu osobiście i poinformowałem go o tym, że kapitanem będzie Robert Lewandowski – mówił Nawałka. – Później próbowałem się z nim skontaktować, ale nie odbierał ode mnie telefonów. Próbował dzwonić też do niego Robert, ale i jemu się nie udało skontaktować z Kubą.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Klęska polskiej młodzieżówki. Najgorszy występ w mistrzostwach Europy do lat 21
Piłka nożna
Gareth Southgate też chętny. Zagraniczni trenerzy wysyłają CV do PZPN
Piłka nożna
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Do PZPN zgłosił się nawet Miroslav Klose
Piłka nożna
Dyrektor Orlenu dla "Rzeczpospolitej": Nie komentujemy wydarzeń w PZPN
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Piłka nożna
Drzwi na mundial szeroko otwarte. Zagrają nawet Jordania i Uzbekistan