Reklama

Krychowiak i Teodorczyk biją się o Warszawę

Awansu do półfinału pewne może być tylko Napoli. Trudne zadanie czeka Sevillę – jutro rewanż w Sankt Petersburgu.

Aktualizacja: 22.04.2015 22:57 Publikacja: 22.04.2015 20:15

Piłkarze Sevilli na treningu przed jutrzejszym meczem

Piłkarze Sevilli na treningu przed jutrzejszym meczem

Foto: AFP

Włosi tydzień temu rozbili 4:1 na wyjeździe Wolfsburg, wicelidera Bundesligi, i widać, że kryzys mają za sobą. Nie będzie niespodzianki, jeśli 27 maja zagrają w finale w Warszawie, np. z broniącą trofeum Sevillą. Zespół Grzegorza Krychowiaka pokonał u siebie Zenit 2:1, to było piąte zwycięstwo w fazie pucharowej, ale nie na tyle przekonujące, by stawiać na awans Sevilli wszystkie pieniądze.

Osłabiony Zenit sprawił Hiszpanom dużo kłopotów. Do 73. minuty prowadził, drugą bramkę stracił w końcówce. Na rewanż wrócą już Hulk, Danny, Domenico Criscito i Igor Smolnikow, ale zabraknie zdobywcy gola Aleksandra Riazancewa i Ezequiela Garaya, zawieszonych za kartki.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Piłkarze reprezentacji Polski zmieniają kluby. Chcą pojechać na mundial w USA
Piłka nożna
FIFA znów majstruje przy kalendarzu. Piłkarze zadowoleni nie będą
Piłka nożna
Jan Urban dla „Rzeczpospolitej": Jeśli Robert Lewandowski będzie zdrowy, wyślemy mu powołanie
Piłka nożna
Skandal podczas meczu Rakowa. Prezydent reaguje na zachowanie kibiców z Izraela
Piłka nożna
Puchary: Polskie zwycięstwa, ale nie wszyscy się cieszą
Reklama
Reklama