Wszystkie oczy na Lecha i Legię

Lech ma dwa punkty przewagi nad rywalami i dwa najbliższe mecze u siebie. Legia gra we Wrocławiu ze Śląskiem.

Aktualizacja: 15.05.2015 07:58 Publikacja: 14.05.2015 19:25

Piłkarz Legii Warszawa Marek Saganowski (L) oraz Marcin Kamiński (C) i Paulus Arajuuri (P) z Lecha P

Piłkarz Legii Warszawa Marek Saganowski (L) oraz Marcin Kamiński (C) i Paulus Arajuuri (P) z Lecha Poznań podczas finałowego meczu piłkarskiego Pucharu Polski

Foto: PAP/Bartlomiej Zborowski

W niedzielę pierwszy zagra Lech – o 15.30 z trzecią w tabeli Jagiellonią. Legioniści wyjdą na boisko Stadionu Miejskiego we Wrocławiu dwie i pół godziny później, znając rezultat meczu z Poznania.

Lech w tym sezonie na swoim obiekcie aż czterokrotnie remisował (wszystkie mecze 1:1 – z Pogonią, Podbeskidziem, Koroną i Cracovią), a jeden mecz przegrał (z Wisłą Kraków 2:3).

Prowadzona przez Michała Probierza Jagiellonia jest niewygodnym przeciwnikiem, dobrze radzi sobie na wyjazdach (sześć zwycięstw, cztery remisy), a do Poznania nie przyjedzie z zamiarem wygrania za wszelką cenę. Zespół z Białegostoku, chociaż walczy o prawo gry w europejskich pucharach i wciąż ma szanse nawet na tytuł, z pewnością nie rzuci się na Lecha.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Piłka nożna
Zgrupowanie reprezentacji. Odzyskać zaufanie kibiców
Piłka nożna
Remontada Barcelony, Atletico na kolanach. Gol Roberta Lewandowskiego w hicie w Madrycie
Piłka nożna
Atrakcja jak Wieża Eiffla. Manchester United chce mieć najpiękniejszy stadion
Piłka nożna
Michał Probierz ogłosił powołania. Bez zaskoczeń
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Piłka nożna
Jagiellonia i Legia grają dalej, Ekstraklasa awansuje. Będą dwie szanse na Ligę Mistrzów
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń