Xabi Alonso. Człowiek sukcesu nowym trenerem Realu Madryt

Xabi Alonso zostanie nowym trenerem Realu Madryt. Zastąpi Carlo Ancelottiego. Ma poprowadzić drużynę już w czerwcu podczas klubowych mistrzostw świata w USA.

Publikacja: 12.05.2025 18:19

Xabi Alonso

Xabi Alonso

Foto: REUTERS/Thilo Schmuelgen

– Ten klub zawsze będzie w moim sercu – mówi Xabi Alonso, który w niedzielę pożegnał się z kibicami Bayeru Leverkusen.

Już w pierwszym pełnym sezonie pracy poprowadził zespół do historycznego mistrzostwa Niemiec, nie przegrywając ani jednego meczu. Zdobył też krajowy puchar i awansował do finału Ligi Europy. Ostatni sezon nie był już tak udany, ale Bayer i tak znalazł się w czołówce – zakończy Bundesligę na drugim miejscu.

Xabi Alonso poprowadzi Real już podczas klubowego mundialu

Nie zmienia to jednak faktu, że Alonso w Leverkusen pozostanie legendą. Klub nie robił mu przeszkód, gdy pojawiła się szansa, że mógłby przejąć Real. To było jego marzenie.

Jak ogłosił dobrze poinformowany w sprawach transferowych włoski dziennikarz Fabrizio Romano, wszystkie szczegóły są już uzgodnione, a umowa z Królewskimi będzie obowiązywała do 2028 roku. Wygląda na to, że na trenerskiej ławce zadebiutuje już podczas klubowego mundialu. Wcześniej spekulowano, że na turniej w Stanach Zjednoczonych poleci z drużyną szkoleniowiec tymczasowy i będzie nim Santiago Solari. On też był kiedyś piłkarzem Realu, a przez chwilę nawet trenerem.

Czytaj więcej

Robert Lewandowski obejrzał genialne El Clasico. Barcelonie nic już nie odbierze mistrzostwa

Alonso spędził w Madrycie pięć lat kariery, których ukoronowaniem było zwycięstwo w Lidze Mistrzów (2014). Zresztą sukces ten osiągnął pod wodzą Carlo Ancelottiego, którego teraz zastąpi na stanowisku.

– W Leverkusen wykonał niesamowitą robotę. Pokazał, że jest jednym z najlepszych trenerów na świecie – chwali swojego byłego podopiecznego i następcę Ancelotti, szykujący się do roli selekcjonera reprezentacji Brazylii.

Xabi Alonso. Dlaczego inspirowali go Jose Mourinho i Pep Guardiola?

Jose Mourinho, z którym też miał okazję współpracować, zapytany kiedyś o to, który z jego piłkarzy byłby najlepszym szkoleniowcem, wymienił właśnie Alonso. Bask nie ukrywa, że przyglądając się Mourinho (w Realu) oraz Pepowi Guardioli (w Bayernie Monachium), wiele się nauczył i czerpał inspirację.

Czytaj więcej

Xabi Alonso - honorowy obywatel Leverkusen

– Ilekroć wejdą do szatni, wszyscy wiedzą, kto jest szefem i kogo trzeba słuchać. Mają różne osobowości i różne podejścia do gry, ale oboje spędzają mnóstwo czasu na analizowaniu przeciwnika i potrafią przekazać wiedzę w przystępny sposób. Zdają sobie sprawę, że by być wymagającym wobec swoich zawodników, musisz najpierw być wymagający wobec siebie – opowiadał Alonso.

Bask ma 43 lata i jako młody trener dostanie zadanie przeprowadzenia zmiany pokoleniowej w Madrycie. Na większe włączenie do zespołu czekają 20-letni Turek Arda Guler czy rok młodszy Brazylijczyk Endrick. Królewscy zapewnili już sobie także pierwszy głośny transfer – przyjdzie obrońca Liverpoolu Trent Alexander-Arnold.

Kogo do Realu sprowadzi Xabi Alonso?

Alonso chce jeszcze bardziej wzmocnić defensywę, bo nie tylko spotkania z Barceloną, w których Real stracił aż 16 goli, pokazały, że ta formacja wymaga szczególnej uwagi. Na jego liście priorytetów jest też pozyskanie środkowego pomocnika.

Przede wszystkim jednak Alonso ma sprawić, że Real znów będzie wygrywał i zapełniał gablotę trofeami. Śmiało można powiedzieć, że jest człowiekiem sukcesu. Jeszcze jako piłkarz został z reprezentacją Hiszpanii mistrzem świata (2010) i Europy (2008, 2012), podbijał Ligę Mistrzów z Liverpoolem (2005) i Realem (2014), był mistrzem Niemiec z Bayernem (2015–2017) oraz Hiszpanii z Realem (2012).

Czytaj więcej

Zbliża się klubowy mundial w USA. Wakacji w tym roku nie będzie

Czy pójdzie w ślady innego byłego gwiazdora Królewskich Zinedine’a Zidane’a, który – mimo niewielkiego doświadczenia trenerskiego – zapisał się w historii europejskiego futbolu, wygrywając z drużyną trzy razy z rzędu Ligę Mistrzów? W Madrycie chyba po cichu liczą na powtórkę scenariusza.

Na razie przed Alonso klubowy mundial. Dla prezesa Florentino Pereza dobry występ w tym turnieju to sprawa prestiżowa po tym, jak Real stracił szansę na wszystkie inne trofea i – co bardzo bolesne – przegrał w tym sezonie każdy z czterech meczów z Barceloną. To również okazja do podreperowania budżetu. Zwycięzca nowych rozgrywek otrzyma 125 mln dol. To premia, którą nie pogardzą nawet najbogatsi.

– Ten klub zawsze będzie w moim sercu – mówi Xabi Alonso, który w niedzielę pożegnał się z kibicami Bayeru Leverkusen.

Już w pierwszym pełnym sezonie pracy poprowadził zespół do historycznego mistrzostwa Niemiec, nie przegrywając ani jednego meczu. Zdobył też krajowy puchar i awansował do finału Ligi Europy. Ostatni sezon nie był już tak udany, ale Bayer i tak znalazł się w czołówce – zakończy Bundesligę na drugim miejscu.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Ali posłał Legię na deski. Zmiana na szczycie tabeli Ekstraklasy
Piłka nożna
Robert Lewandowski obejrzał genialne El Clasico. Barcelonie nic już nie odbierze mistrzostwa
Piłka nożna
Barcelona - Real o tytuł mistrza Hiszpanii. Robert Lewandowski zacznie El Clasico na ławce
Piłka nożna
Piłkarski brexit? Anglicy nie wygrają Ligi Mistrzów, ale mogą zdobyć dwa inne puchary
Piłka nożna
Paris Saint-Germain - Inter Mediolan o zwycięstwo w Lidze Mistrzów. Finał nienasyconych
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem