Reklama
Rozwiń
Reklama

Polska - Malta 2:0. Punkty są, zachwytu brak

Polacy pokonali Maltańczyków 2:0 i po dwóch meczach eliminacji mistrzostw świata mają sześć punktów, ale ten dorobek to jedyny powód do zadowolenia, bo wciąż grają futbol niskiej jakości.

Publikacja: 24.03.2025 22:49

James Carragher i Robert Lewandowski poczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw świata w War

James Carragher i Robert Lewandowski poczas meczu eliminacyjnego piłkarskich mistrzostw świata w Warszawie

Foto: PAP/Piotr Nowak

Przy okazji ostatnich meczów kadry nie łączyła nas piłka, lecz smutek, więc oczekiwania przed spotkaniem z 168. drużyną rankingu FIFA nie były wyśrubowane. Drobną satysfakcję wywołał już fakt, że w pierwszych minutach zobaczyliśmy drużynę, w której jest nieco więcej życia. Wnieśli je zmiennicy: Jakub Kamiński dryblował, a Mateusz Bogusz w 14. minucie z ostrego kąta uderzył w bramkarza.

Pierwszy zagrał od początku, bo w pełni sił nie był podobno Matty Cash. Drugi zastąpił Jakuba Piotrowskiego, który w piątek z Litwą (1:0) był najsłabszy na boisku. Kibiców martwić mogła głównie roszada trzecia, bo niewykluczone, że wielu przyszło na PGE Narodowy, aby zobaczyć na własne oczy Roberta Lewandowskiego. Kapitan z powodu urazu usiadł jednak na ławce rezerwowych.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Liverpool wstał z kolan, Bayern podbił Paryż
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Piłka nożna
Rosjanie kuszą Xaviego. Były trener Barcelony odmawia
Piłka nożna
Katastrofa Legii. Rozstanie z Edwardem Iordanescu
futsal
Frekwencyjny rekord na meczu Ligi Mistrzów w Gliwicach
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Piłka nożna
Goncalo Feio wraca do Polski. Niespodziewany zwrot akcji
Reklama
Reklama