Holandia rywalem Polski w walce o mundial. Nie kryją zadowolenia

Ostatnim rywalem Polaków w eliminacjach mundialu będzie Holandia. To z nią piłkarze Michała Probierza powinni powalczyć o bezpośredni awans. Łatwo nie będzie.

Publikacja: 24.03.2025 18:11

Memphis Depay to wciąż jeden z liderów reprezentacji Holandii

Memphis Depay to wciąż jeden z liderów reprezentacji Holandii

Foto: EPA/ANA ESCOBAR

Holandia postawiła się Hiszpanii w ćwierćfinale Ligi Narodów i przegrała dwumecz dopiero po rzutach karnych (5:5, 4-5). Już sam fakt, że walczyła jak równy z równym z mistrzami Europy, jest złą wiadomością dla Polski, choć tak naprawdę to, na kogo trafimy, było wyborem mniejszego zła.

Hiszpanie to przecież najlepsza drużyna kontynentu, dochowali się kolejnego zdolnego pokolenia piłkarzy, a Holendrzy na Euro 2024 dotarli aż do półfinału. Przegrali wówczas z Anglikami (1:2), tracąc bramkę w samej końcówce. Wcześniej wyeliminowali Rumunię (3:0) i Turcję (2:1).

Trzeba jednak przyznać, że mieli mnóstwo szczęścia, skoro z grupy wyszli z trzeciego miejsca, a mimo to do półfinału na swej drodze unikali potęg. W grupie zremisowali bezbramkowo z Francuzami i przegrali z Austriakami (2:3).

Czytaj więcej

Hiszpania w półfinale Ligi Narodów, Holandia zagra o mundial z Polską

Polska czeka na zwycięstwo w meczu z Holandią

Tamte mistrzostwa zaczęli jednak od meczu z Polską (1:2) i niewiele brakowało, by też pogubili punkty. Choć w ataku nie mogliśmy liczyć ani na Roberta Lewandowskiego, ani na Karola Świderskiego, którzy doznali kontuzji, udało nam się ich zaskoczyć i już w 16. minucie prowadziliśmy po golu Adama Buksy. Radość była krótka, bo Holendrzy rzucili się do odrabiania strat i jeszcze w pierwszej połowie – po rykoszecie – wyrównał Cody Gakpo, a siedem minut przed końcem spotkania w Hamburgu trzy punkty dał im Wout Weghorst.

Ta porażka przedłużyła serię meczów z Holandią bez wygranej. Na zwycięstwo czekamy od 1979 roku. Lekcję futbolu odbieraliśmy zarówno w spotkaniach o stawkę, jak i tych towarzyskich. Ostatnie miłe wspomnienie to remis 2:2 w Lidze Narodów w 2022 roku. W Rotterdamie prowadziliśmy już 2:0 po bramkach Matty’ego Casha i Piotra Zielińskiego, ale w trzy minuty wypuściliśmy szansę na wygraną. Przed porażką uratował nas Łukasz Skorupski i fakt, że Memphis Depay spudłował z rzutu karnego.

Louis van Gaal, ówczesny selekcjoner naszych przeciwników, nie krył zdziwienia, że Polacy świętowali ten wynik jak zwycięstwo.

Depay to wciąż jeden z liderów holenderskiej reprezentacji obok kapitana Virgila van Dijka oraz kolegi Lewandowskiego z Barcelony – Frenkiego de Jonga. Ale nie mniej ważne role odgrywają Gakpo czy Jeremie Frimpong. A przecież są jeszcze Matthijs de Ligt oraz Stefan de Vrij czy Denzel Dumfries, którzy z Hiszpanią nie grali ze względu na kontuzje.

Czytaj więcej

Polska - Litwa 1:0. Drużyna, która nie daje radości

Jest też wielu innych utalentowanych zawodników, którzy pracują na swoje nazwiska albo próbują wyjść z cienia swoich ojców, jak Justin Kluivert, syn Patricka – legendy Ajaksu Amsterdam i Barcelony, strzelca zwycięskiego gola w finale Ligi Mistrzów 1995, uważanego za jednego z najlepszych napastników, jakich wychowała Holandia.

Trudno się więc cieszyć, że o pierwsze miejsce w grupie będziemy się bić z nimi, a nie z jeszcze silniejszą Hiszpanią. Zadowolenia z takiego obrotu sprawy nie ukrywają za to holenderskie media. Gdyby Oranje pokonali Hiszpanów, o mundial musieliby walczyć z Turcją, Gruzją i Bułgarią. Sam Ronald Koeman przyznał, że rywalizacja z Polską, Finlandią, Litwą i Maltą to dla jego drużyny korzystniejszy scenariusz.

Do meczów z Holandią zostało jeszcze trochę czasu. Zagramy z nią dopiero w drugiej połowie roku – 4 września na wyjeździe, a 14 listopada przed własną publicznością. Miejsca nie są jeszcze znane, choć można przypuszczać, że będą to Amsterdam i Warszawa.

Liga Narodów: Polsce nie będzie łatwo wrócić do elity

Rozgrywane po raz pierwszy w historii ćwierćfinały Ligi Narodów nie zawiodły. Do rozstrzygnięcia potrzebne były łącznie trzy dogrywki i dwie serie rzutów karnych. Do turnieju finałowego – oprócz Hiszpanów – awansowali Niemcy, Francuzi i Portugalczycy.

Półfinały zaplanowano na 4 i 5 czerwca. Niemcy zmierzą się w Monachium z Portugalią, a broniąca trofeum Hiszpania – w Stuttgarcie z Francją. Finał rozgrywek odbędzie się 8 czerwca w Monachium.

Czytaj więcej

Mundial 2026: Czy pod wodzą Thomasa Tuchela Anglia odniesie sukces? Znani wrócili do kadry

Znamy już podział na koszyki w kolejnej edycji Ligi Narodów, która zostanie rozegrana jesienią 2026 roku. Polacy, którzy spadli do Dywizji B, będą rozstawieni i na pewno nie trafią na Szkocję, Węgry oraz Izrael. Z drugiego koszyka mogą wylosować Austrię, Szwajcarię, Bośnię i Hercegowinę lub Ukrainę, z trzeciego – Słowenię Gruzję, Irlandię lub Rumunię, a z czwartego – Szwecję, Macedonię Północną, Irlandię Północną lub Kosowo.

Jak widać, droga do powrotu do elity wcale nie będzie łatwa.

Holandia postawiła się Hiszpanii w ćwierćfinale Ligi Narodów i przegrała dwumecz dopiero po rzutach karnych (5:5, 4-5). Już sam fakt, że walczyła jak równy z równym z mistrzami Europy, jest złą wiadomością dla Polski, choć tak naprawdę to, na kogo trafimy, było wyborem mniejszego zła.

Hiszpanie to przecież najlepsza drużyna kontynentu, dochowali się kolejnego zdolnego pokolenia piłkarzy, a Holendrzy na Euro 2024 dotarli aż do półfinału. Przegrali wówczas z Anglikami (1:2), tracąc bramkę w samej końcówce. Wcześniej wyeliminowali Rumunię (3:0) i Turcję (2:1).

Pozostało jeszcze 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Barcelona bliżej mistrzostwa Hiszpanii. Bez Roberta Lewandowskiego pokonała Mallorcę
Piłka nożna
Neymar znów kontuzjowany. Czy wróci jeszcze do wielkiej piłki?
Piłka nożna
Robert Lewandowski kontuzjowany. Czy opuści El Clasico?
Piłka nożna
Czy Carlo Ancelotti opuści Real Madryt i poprowadzi reprezentację Brazylii
Piłka nożna
Ekstraklasa czekała na taki przełom w Europie. Nie wolno tego zepsuć