Reklama
Rozwiń

Francuzi wciąż bronią się przed muzułmańskimi symbolami w sporcie

Krytykowani przez organizacje międzynarodowe Francuzi nie chcą znieść przepisów zakazujących noszenia hidżabu przez piłkarki. Powołują się na laickie prawo, a ostatnio na rosnące wpływy islamskich ruchów separatystycznych w sporcie.

Publikacja: 08.02.2025 08:00

Francuzi wciąż bronią się przed muzułmańskimi symbolami w sporcie

Foto: AdobeStock

Blisko osiem lat temu Foune Diawara została wykluczona z gry. Nie faulowała rywalki, nie zagrała świadomie piłki ręką, nie wyzwała sędziego, ani nie popełniła innego piłkarskiego wykroczenia. Grała w hidżabie.

Sędzia poszedł do niej i nakazał zdjęcie chusty. Zawodniczka nie zgodziła się na to. Zgodnie z przepisami Francuskiej Federacji Piłkarskiej, zabraniającymi noszenia symboli religijnych, arbiter nie dopuścił jej do gry. Jej drużyna przegrała 2:3. Ale tym razem nie z powodu niekorzystnego wyniku Diawara była wściekła.

Francja – jedyny kraj, który zakazuje noszenia muzułmańskich chust w sporcie

Takich przypadków we francuskiej piłce nożnej było więcej. W reportażu „L’Equipe” piłkarka o inicjałach M.D. opowiadała, że „musiała założyć kask, który okrył jej nakrycie głowy o charakterze religijnym.”

F.D, M.D. i kilka zawodniczek wstąpiły do stowarzyszenia Hijabeuses, kobiet walczących o prawo do noszenia muzułmańskiego nakrycia głowy.

Czytaj więcej

PZPN zdecydował. Gdzie zagra w tym roku reprezentacja Polski?

Od kilku miesięcy ich sprawa jest złożona w Europejskim Trybunale Praw Człowieka w Strasbourgu. Adwokaci piłkarek powołują się na „naruszenie przez francuskie państwo artykułów 8. i 9. Konwencji Praw Człowieka o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności związanych z prawem do prawem do wolności myśli, sumienia, wyznania i poszanowania życia prywatnego”. Wskazują też na punkt 14. mówiący o dyskryminacji.

Mecenas Marion Ogier podkreśla, że Francja jest jedynym krajem, w którym istnieje taki zakaz.

Konstytucja i ochrona porządku publicznego ważniejsza

W obronie piłkarek i innych sportsmenek muzułmańskich stanęły Amnesty International i inne organizacje pozarządowe. Organizacja „Hijabeuses” jest finansowana głównie ze środków Open Society, fundacji amerykańskiego miliardera George’a Sorosa. Listy poparcia pod protestem zawodniczek podpisali m.in. dwaj znani byli piłkarze Eric Cantona i Lilian Thuram. Obaj mocno udzielają się w sprawach społecznych.

Francuskie państwo pryncypialnie broni jednak prawa opartego na konstytucyjnym zapisie z 1905 roku o laickim państwie. Podobnie jak w administracji państwowej, tak w sporcie nie można obnosić się z symbolami religijnymi. Zakaz dotyczący noszenia chust przez piłkarski potwierdziła Rada Stanu w marcu 2023 roku. W Senacie pojawił się nowy projekt ustawy podtrzymujący to prawo.

Czytaj więcej

14 lat i wystarczy. Didier Deschamps odchodzi

Politycy francuscy dodają dziś dodatkowy kontekst społeczny tej sprawy. „L’Equipe” dotarło do dokumentu rządowego, który ma być przedstawiony przed europejskim trybunałem. „Popularność piłki nożnej stawią ją w centrum problemów społecznych Francji” – piszą autorzy materiału. I podkreślają, że zakaz „odpowiada uzasadnionym celom ochrony porządku publicznego oraz ochrony praw i wolności innych osób”. Rząd stanowczo odrzuca więc wniosek i argumenty „Hijabeuses”.

Obecnie w Zgromadzeniu Narodowym trwają prace nad sprawozdaniem na temat „islamistycznych ekscesów w sporcie”. Prowadzi je deputowana z partii Emmanuela Macrona, Caroline Yadan. „Sport musi pozostać przestrzenią wolności i integracji dla wszystkich. Ostatnie informacje wskazują na to, że władze zdołały zidentyfikować około 100 stowarzyszeń sportowych powiązanych z ruchami separatystycznymi.” – napisała na portalu X.  Cofnięcie zakazu noszenia muzułmańskich chust w tej sytuacji wydaje się niemożliwe.

Piłka nożna
Czas napisać nowy rozdział. Kadra gra o mundial
Piłka nożna
Mundial 2026: Czy pod wodzą Thomasa Tuchela Anglia odniesie sukces? Znani wrócili do kadry
Piłka nożna
Ćwierćfinały Ligi Narodów. Na ostatniego rywala w eliminacjach mundialu Polacy muszą jeszcze poczekać
Piłka nożna
Michał Probierz: Moim celem jest wygrywanie, ale też to, by kadrę przyjemnie się oglądało
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Piłka nożna
Mateusz Skrzypczak. Z Poznania przez Białystok do kadry
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń