Piłkarz radomskiego klubu pobił kolegę do nieprzytomności. Klub zdecydował o karze

Do spięcia między Vagnerem Diasem, a Rafałem Wolskim doszło podczas jednego z grudniowych treningów Radomiaka. Dias pobił byłego reprezentanta Polski do nieprzytomności.

Publikacja: 08.01.2025 22:36

Vagner Dias

Vagner Dias

Foto: PAP/Piotr Polak

rbi

Jak podaje Onet, 13 grudnia, podczas treningu Radomiaka, doszło do scysji pomiędzy Diasem a Wolskim. Wymiana zdań miedzy zawodnikami przerodziła się w regularną bójkę. W pewnym momencie pochodzący z Wysp Zielonego Przylądka gracz uderzył Polaka tak mocno, że ten padł nieprzytomny na murawę.

Na bojkę zareagowały władze Radomiaka

Drużyna stanęła po stronie Wolskiego, podobnie jak były już trener Bruno Baltazar, który odsunął Diasa od zajęć z zespołem. Na incydent zareagowały także władze klubu, które rozwiązały kontrakt z Kabowerdyjczykiem.

„Vagner José Dias Gonçalves nie jest już zawodnikiem Radomiaka Radom. Kontrakt został rozwiązany” – ogłosił klub na platformie X.

28-latek trafił do Radomiaka zimą zeszłego roku. Gol24.pl zauważa, że w rundzie jesiennej obecnego sezonu PKO BP Ekstraklasy pomocnik z Republiki Zielonego Przylądka, mający także portugalski paszport wystąpił w dziewięciu pojedynkach, ale w żadnym z nich nie zagrał całego meczu. Nie strzelił także żadnego gola. Ponadto Dias zagrał 55 minut w przegranym meczu 1/16 Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław. Z kolei w rundzie wiosennej poprzednich rozgrywek Vagner zanotował 12 występów i strzelił dwa gole.

Radomiak szuka następcy Bruna Baltazara

Onet dodaje, że sprawa Diasa to jedynie wierzchołek góry lodowej problemów w radomskim klubie. „Zieloni” zmagają się z trudnościami finansowymi oraz kryzysem sportowym.

Czytaj więcej

PKO BP Ekstraklasa. Dlaczego Radomiak Radom jest na ustach piłkarskiej Europy

Ekipa z centralnej Polski zajmuje wprawdzie 12. miejsce w tabeli Ekstraklasy, ale jej przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie 2 punkty. Dodatkowo Radomianie wciąż także nie znaleźli trenera, który zastąpi Baltazara.

Piłka nożna
Czy Carlo Ancelotti opuści Real Madryt i poprowadzi reprezentację Brazylii
Piłka nożna
Ekstraklasa czekała na taki przełom w Europie. Nie wolno tego zepsuć
Piłka nożna
Liga Konferencji. Legia pokonała Chelsea, miła niespodzianka w Londynie
Piłka nożna
Liga Konferencji. Jagiellonia się nie poddała, Betis krok od finału we Wrocławiu
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Piłka nożna
Liga Mistrzów: Zamach na tron się powiódł, Europa czeka na nowego króla