Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 09:41 Publikacja: 02.04.2024 09:01
O piłkarzach Radomiaka Radom mówi dziś cała Europa
Foto: PAP/Łukasz Gągulski
Kobylak wybił piłkę spod własnego pola karnego tak, że ta odbiła się przez wysuniętym przed bramkę rywali Oliwerem Zychem i przeleciała nad nim. Golkiper beniaminka próbował jeszcze ratować sytuację. Chciał złapać piłkę, ale wpadł z nią do własnej bramki. To była 66. minuta meczu, więcej goli już tego dnia nie padło i Radomiak zremisował z Puszczą 1:1.
Trafienie Kobylaka błyskawicznie obiegło media społecznościowe i zyskało duże zasięgi, przekraczając granice kraju. Tylko za pomocą jednego użytkownika Twittera, którego konto ma charakter satyryczny, gol z PKO BP Ekstraklasy dotarł do miliona użytkowników. Jeden z kibiców, który przed rundą wiosenną zapowiedział, że jeśli jakikolwiek bramkarz w lidze strzeli gola, wówczas on pójdzie piechotą na stadion jego klubu potwierdził, że teraz swoją zapowiedź zrealizuje.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
- Grupa z Holandią, Austrią i Francją może być odskocznią, ale presja będzie. Żyjemy przecież w Polsce - mówi se...
Mecze towarzyskie z Ukrainą (7 czerwca) i Turcją (10 czerwca) odbędą się na PGE Narodowym, a reprezentacja Polsk...
Do Pogoni Szczecin ma trafić Sam Greenwood. 23-letni pomocnik Leeds United rozegrał 25 meczów w Premier League i...
Kiedy Cezary Kulesza był wiceprezesem PZPN, czyli dwie kadencje temu, pozostał akcjonariuszem Jagiellonii i nic...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Leo Messi może we wrześniu rozegrać ostatni mecz w barwach Argentyny na ojczystej ziemi. Z reprezentacyjnej scen...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas