Obrońcy tytułu przegrali na Anfield 0:2. Mbappe nie wykorzystał rzutu karnego, który mógłby dać Realowi wyrównanie. „Jedenastkę” w wykonaniu Francuza zatrzymał rezerwowy bramkarz lidera Premier League Caoimhin Kelleher. Ale w grze byłego piłkarza PSG nic się nie kleiło.
Statystyki obnażają nieudolność czołowego napastnika na świecie. Mbappe w pierwszej połowie miał dziewięć strat, w drugiej – sześć. Niektóre z tych błędów nie były sprowokowane przez żadnego z rywali. Jeszcze jeden dowód na to, że 25-letni napastnik jest bez formy.
Liga Mistrzów. Kylian Mbappe jest na dnie
„To był wieczór, aby na nim brylować, spotkanie, żeby się pokazać innym, ale Kylian Mbappe nie został uhonorowany. Przeszedł obok bez słowa usprawiedliwienia” - skomentował mecz w wykonaniu napastnika Realu francuski dziennik „L'Equipe”. Były piłkarz PSG otrzymał drastycznie niską notę 2 w dziesięciostopniowej skali, choć za najsłabszego w meczu redakcja uznała innego Francuza, lewego obrońcę Ferlanda Mendy'ego.
Czytaj więcej
W hicie kolejki Liverpool pokonał na Anfield Real Madryt 2:0 i umocnił się na prowadzeniu w tabeli Ligi Mistrzów. Kylian Mbappe nie wykorzystał rzutu karnego.
Ale to Mbappe znajduje się w centrum uwagi. Pięć miesięcy od transferu z Paryża do Madrytu, który miał odmienić w jego sportowym życiu wszystko i poprowadzić wkrótce do Złotej Piłki, a klub wznieść na nowy poziom, mistrz i wicemistrz świata przeżywa gehennę. Francuskie media piszą o „skomplikowanym okresie” w życiu Mbappe, „kalwarii Mbappe”. Nie kryją rozczarowania.