Reklama

Arabowie przy piłce

Sepp Blatter poszedł na dno i pociągnął z sobą Michela Platiniego. W lutym władzę obejmie nowy człowiek.

Aktualizacja: 23.12.2015 06:46 Publikacja: 22.12.2015 20:05

Arabowie przy piłce

Foto: AFP

Jeszcze dwa miesiące temu wydawało się, że wybory prezydenta Światowej Federacji Piłkarskiej (FIFA) będą formalnością. Władzę miał przejąć Platini, a szanse pozostałych kandydatów oceniano w kategoriach błędu statystycznego. Później wyszła na jaw sprawa przelewu pieniędzy od Blattera na rachunek Francuza, która obu pogrążyła.

Jedno spojrzenie na listę pretendentów do objęcia schedy po Blatterze uświadamia, w jak wielkim kryzysie znalazła się piłka. O żadnym z kandydatów nie można powiedzieć, że jest odpowiednią osobą na to stanowisko.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona wygrywa na inaugurację, Robert Lewandowski wreszcie się doczekał
Piłka nożna
Magia Jose Mourinho nadal działa. Zostanie trenerem Benfiki Lizbona
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Reklama
Reklama