Joao Felix bohaterem Barcelony, nieskuteczny Robert Lewandowski

Katalończycy pokonali w hicie ligi hiszpańskiej Atletico Madryt 1:0. Robert Lewandowski mógł zdobyć hat tricka, ale jedynego gola strzelił Joao Felix. Za tydzień Barca podejmie na Montjuic rewelacyjną Gironę.

Publikacja: 04.12.2023 06:04

Robert Lewandowski

Robert Lewandowski

Foto: AFP

Joao Felix przyszedł do Barcelony latem tego roku właśnie z Atletico Madryt, dlatego niedzielny szlagier miał wysoką temperaturę. Portugalczyk został wypożyczony do końca sezonu, ale nie ukrywa, że chciałby pozostać w Katalonii, bo ofensywny styl Barcy pasuje mu bardziej niż defensywna taktyka Atletico.

Barcelona - Atletico 1:0: Dwaj bohaterowie "Dumy Katalonii"

- Od dziecka marzyłem, by grać dla tego klubu - przekonywał już kilka miesięcy temu. Marzył też pewnie, by strzelać gole w tak ważnych spotkaniach. Zwłaszcza takich jak ten niedzielny - decydujący o zwycięstwie i dający tytuł gracza meczu.

Portugalczyk nie był jedynym bohaterem Barcelony. Drugim został bramkarz Inaki Pena, zastępujący kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena. Hiszpan popisał się kilkoma interwencjami klasy światowej.

Czytaj więcej

Katalońska niespodzianka. Girona robi furorę w Hiszpanii

FC Barcelona-Atletico Madryt 1:0. Jak zagrał Robert Lewandowski?

“Po raz pierwszy w tym sezonie drużyna Xaviego ruszyła do ataku od samego początku i rozegrała najlepszy mecz” - pisze “Mundo Deportivo”.

Szkoda tylko, że Robert Lewandowski największe owacje dostał nie za grę, lecz za zachowanie w stosunku do dziecka, które wbiegło na murawę, by zrobić sobie z nim selfie. Polak ochronił młodego kibica przed stewardami i odprowadził go pod linię boczną boiska.

Po raz pierwszy w tym sezonie drużyna Xaviego ruszyła do ataku od samego początku i rozegrała najlepszy mecz

“Mundo Deportivo”

Lewandowski mógł zdobyć nawet trzy bramki i rozstrzygnąć losy meczu, ale był nieskuteczny. Trybuny okazały mu wsparcie, skandując jego nazwisko, ale szefowie klubu zaczynają się niecierpliwić i rozglądać za zawodnikami ofensywnymi.

Już w styczniu do zespołu dołączyć ma Vitor Roque. 18-letni Brazylijczyk może grać zarówno w środku ataku, jak i na skrzydle. W tym roku został mistrzem Ameryki Południowej do lat 20 i królem strzelców tego turnieju, ma już za sobą debiut w seniorskiej reprezentacji Canarinhos. W niedzielę pożegnał się z kibicami Athletico Paranaense. W 43 meczach sezonu zdobył 20 bramek. Pytanie czy będzie on dla Lewandowskiego wsparciem, czy też wygryzie go z podstawowego składu Barcelony?

Joao Felix przyszedł do Barcelony latem tego roku właśnie z Atletico Madryt, dlatego niedzielny szlagier miał wysoką temperaturę. Portugalczyk został wypożyczony do końca sezonu, ale nie ukrywa, że chciałby pozostać w Katalonii, bo ofensywny styl Barcy pasuje mu bardziej niż defensywna taktyka Atletico.

Barcelona - Atletico 1:0: Dwaj bohaterowie "Dumy Katalonii"

Pozostało 86% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Piłka nożna
Liga Mistrzów. FC Barcelona wywalczyła awans, Robert Lewandowski nosił fortepian
Piłka nożna
Katalońska niespodzianka. Girona robi furorę w Hiszpanii
Piłka nożna
"Robert Lewandowski przychodzi na ratunek". Barcelona wygrała po jego golach
Biznes
Łukasz Robert Włodarczyk, współzałożyciel Silk Road Games: Lewandowski wierzy w Chiny
Piłka nożna
Liga Narodów. Polacy przed meczem z Portugalią: Najważniejsze jest zwycięstwo