Joao Felix przyszedł do Barcelony latem tego roku właśnie z Atletico Madryt, dlatego niedzielny szlagier miał wysoką temperaturę. Portugalczyk został wypożyczony do końca sezonu, ale nie ukrywa, że chciałby pozostać w Katalonii, bo ofensywny styl Barcy pasuje mu bardziej niż defensywna taktyka Atletico.
Barcelona - Atletico 1:0: Dwaj bohaterowie "Dumy Katalonii"
- Od dziecka marzyłem, by grać dla tego klubu - przekonywał już kilka miesięcy temu. Marzył też pewnie, by strzelać gole w tak ważnych spotkaniach. Zwłaszcza takich jak ten niedzielny - decydujący o zwycięstwie i dający tytuł gracza meczu.
Portugalczyk nie był jedynym bohaterem Barcelony. Drugim został bramkarz Inaki Pena, zastępujący kontuzjowanego Marca-Andre ter Stegena. Hiszpan popisał się kilkoma interwencjami klasy światowej.
Czytaj więcej
Nigdy nie zdobyli trofeum, nie byli nawet w czołówce, a dziś rozdzielają w tabeli LaLiga Real oraz Barcelonę. Piłkarze Girony robią furorę w Hiszpanii.
FC Barcelona-Atletico Madryt 1:0. Jak zagrał Robert Lewandowski?
“Po raz pierwszy w tym sezonie drużyna Xaviego ruszyła do ataku od samego początku i rozegrała najlepszy mecz” - pisze “Mundo Deportivo”.