W ciągu kilku dni drużyna prowadzona przez Fernando Santosa zagrała dwa spotkania i w obu wyniki były niespodziewane, a nawet sensacyjne. Za pierwszym razem Polacy na stadionie PGE Narodowym pokonali 1:0 reprezentację Niemiec, a we wtorek 20 czerwca ponieśli jedną z najgorszych klęsk w swojej historii. Jeszcze do 48. minuty prowadzili ze słabeuszem 2:0, by mecz skończyć wynikiem 2:3.
- Z punktu widzenia bukmacherów, którzy przecież zarabiają na zakładach, zwycięstwo Mołdawii było wynikiem idealnym. Większość kibiców, nawet ponad 90 proc., z sentymentu obstawia zwycięstwo Polaków i to niezależnie od tego, kto jest ich przeciwnikiem. Dwie firmy na polskim rynku oferują rozwiązanie promocyjne. Przy wyniku 2:0 zakład i tak rozliczali jako zwycięstwo Polaków. To taki ukłon w stronę klientów i sposób na wyróżnienie się na rynku – mówi „Rz” Maciej Akimow, ekspert branży hazardowej, założyciel serwisu igamingpolska.pl.