Liga Mistrzów. Spokojny awans Manchesteru City i Interu

Ani Bayern, ani Benfica nie zdołały odrobić strat w ćwierćfinałowych meczach rewanżowych. Bawarczycy zremisowali 1:1 z City, Benfica - 3:3 z Interem. Półfinały w maju.

Publikacja: 19.04.2023 23:31

Liga Mistrzów. Spokojny awans Manchesteru City i Interu

Foto: AFP

Po porażce 0:3 w Anglii Bayern w rewanżu musiał od pierwszych minut ruszyć w pościg. I ruszył. Ale co z tego, skoro marnował dogodne sytuacje.

Mylił się też Manchester. Erling Haaland nie wykorzystał rzutu karnego, posłał piłkę nad poprzeczką, ale to on w drugiej połowie przypieczętował awans City. Bayern po jednym ze swoich ataków naraził się na kontrę zakończoną strzałem i trafieniem rewelacyjnego Norwega. I było po meczu.

Czytaj więcej

Koniec pięknego snu Napoli, Liga Mistrzów już bez polskich piłkarzy

Gospodarze starali się jednak pożegnać honorowo z rozgrywkami. Doczekali się wyrównującej bramki. Zdobył ją z karnego Joshua Kimmich. Bayern nie zagra w finale w Stambule, może dotrze tam Manchester City. Ale najpierw zespół Pepa Guardioli będzie musiał pokonać broniący trofeum Real. Będzie okazja do rewanżu. Przed rokiem, również w półfinale, po dogrywce awansowali Królewscy. Emocji i goli było mnóstwo, liczymy na powtórkę.

Dojdzie też w półfinale do derbów Mediolanu. Inter obronił dwubramkową zaliczkę, w rewanżu z Benfiką prowadził już nawet 3:1, skończyło się remisem 3:3.

Włosi będą mieli swoje święto i pierwszy raz od 2017 roku jedną drużynę w finale. Mecz o trofeum 10 czerwca w Stambule. Półfinały 9 i 10 oraz 16 i 17 maja.

Liga Mistrzów
Ćwierćfinały - rewanże

Bayern Monachium - Manchester City 1:1
(J. Kimmich 83-z karnego - E. Haaland 57)
Pierwszy mecz 0:3. Awans Manchesteru City.
Inter Mediolan - Benfica Lizbona 3:3
(N. Barella 14, L. Martinez 65, J. Correa 78 - F. Aursnes 38, A. Silva 86, P. Musa 90+5)
Pierwszy mecz 2:0. Awans Interu.

Po porażce 0:3 w Anglii Bayern w rewanżu musiał od pierwszych minut ruszyć w pościg. I ruszył. Ale co z tego, skoro marnował dogodne sytuacje.

Mylił się też Manchester. Erling Haaland nie wykorzystał rzutu karnego, posłał piłkę nad poprzeczką, ale to on w drugiej połowie przypieczętował awans City. Bayern po jednym ze swoich ataków naraził się na kontrę zakończoną strzałem i trafieniem rewelacyjnego Norwega. I było po meczu.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Patrzą całe Włochy
Piłka nożna
Nowy Kylian Mbappe pilnie poszukiwany. Lamine Yamal na celowniku Paris Saint-Germain
Piłka nożna
Wisła Kraków i rwący nurt pierwszej ligi. Droga do Ekstraklasy daleka
Piłka nożna
Miał odejść, a jednak zostaje. Dlaczego Xavi nadal będzie trenerem Barcelony?
Piłka nożna
Polacy chcą zostać w Juventusie. Zieliński dołącza do mistrzów Włoch