Tuż po prezentacji nowy selekcjoner wrócił do Portugalii, a potem wybrał się na pielgrzymkę do Jerozolimy. Według Interii w Polsce ma się pojawić ponownie 7 lutego. Wówczas skompletuje swój sztab, w którym asystentami mogą zostać Łukasz Piszczek i Tomasz Kaczmarek.
Santos zapowiedział, że nie będzie dokonywał rewolucji, więc – przynajmniej na początku – nie należy się spodziewać w reprezentacji wielu nowych twarzy.
Czytaj więcej
Portugalczyk Fernando Santos będzie najlepiej opłacanym selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski, ale i tak daleko mu do światowej czołówki trenerów z najwyższymi zarobkami.
Jednym z nielicznych, o których nie trzeba się martwić, jest Piotr Zieliński. Pomocnik zbiera pochwały, strzela gole i asystuje, a Napoli przybliża się do odzyskania po ponad 30 latach mistrzostwa Włoch. Zieliński w niedzielę rozegrał 308. mecz w barwach tego zespołu i awansował na dziesiąte miejsce w klasyfikacji zawodników z największą liczbą występów. To on podawał przy bramce dającej Napoli zwycięstwo 2:1 nad Romą.
W hicie ostatniej kolejki Serie A Zieliński rywalizował z Nicolą Zalewskim, który także zakończył spotkanie z asystą. Na mundialu pomocnik Romy rozczarował, nie przypominał piłkarza, którym zachwycają się włoskie media i trener Jose Mourinho, ale bez wątpienia dostanie kolejne szanse.