Aktualizacja: 18.05.2025 12:38 Publikacja: 26.09.2022 23:21
Adam Szalai (Węgry) i Francesco Acerbi (Włochy)
Foto: ATTILA KISBENEDEK / AFP
Węgrzy byli rewelacją tegorocznych rozgrywek. W grupie śmierci do ostatniej kolejki rozdawali karty. W spotkaniu z Włochami wystarczał im remis, ale nie sprostali zadaniu. Po raz drugi przegrali z mistrzami Europy, ale i tak zasłużyli na brawa, bo wcześniej dwukrotnie pokonali Anglików i zdobyli cztery punkty w dwumeczu z Niemcami.
Świetnie dysponowanego Gianluigiego Donnarummę pokonać nie zdołali, w dodatku popełniali błędy w obronie, które rywale wykorzystali z zimną krwią. Dla Włochów ten awans to marny, ale zawsze jakiś rodzaj pocieszenia po tym, jak nie zakwalifikowali się na mundial.
Obrońca Bournemouth Dean Huijsen to pierwszy transfer Realu. 20-letnim piłkarzem interesowali się angielscy giga...
Barcelona przypieczętowała mistrzostwo Hiszpanii, pokonując w derbach stolicy Katalonii Espanyol 2:0. To trzecie...
West Ham United nie przedłuży umowy z Łukaszem Fabiańskim. Polski bramkarz ze względów rodzinnych nie planuje je...
Towarzyskie spotkanie z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie (6 czerwca) będzie okazją do pożegnania Kamila...
Carlo Ancelotti będzie nowym selekcjonerem reprezentacji Brazylii. Czy przywróci drużynie blask i odniesie z nią...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas