Reklama
Rozwiń

Szczepłek: Remis jak porażka

Kazachowie chyba nie mieli złudzeń, kto jest lepszy, a stracili je całkiem w dziewiątej minucie, kiedy po ich błędach w obronie bramkę strzelił Bartosz Kapustka.

Publikacja: 04.09.2016 20:27

Szczepłek: Remis jak porażka

Foto: Fotorzepa/Waldemar Kompała

Od tej pory Polacy mogli grać spokojniej, co jednak nie było takie proste. Drużyna prowadząca na stadionie przeciwnika 1:0 i 2:0 powinna długo utrzymywać się przy piłce. Ale nawet mając znaczną przewagę techniczną, nie mogła tego robić. Podawanie sobie piłki w środku boiska, podchodzenie dzięki temu pod bramkę, na bardzo nierównym boisku z wyliniałą sztuczną trawą, było trudne. Tym bardziej że obrońcy z Kazachstanu nie zamierzali ułatwiać zadania pomocnikom, Robertowi Lewandowskiemu czy Arkadiuszowi Milikowi. Dużo fauli, nierówne boisko – to wszystko sprawiało, że mecz nie był ładny, a przez długie minuty w naszym wykonaniu nerwowy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Piłka nożna
Polskie piłkarki chcą gonić europejską czołówkę. We wtorek mecz ze Szwecją
Piłka nożna
Euro kobiet. Polki bez tremy, ale wygrało niemieckie doświadczenie
Piłka nożna
Polskie piłkarki debiutują w mistrzostwach Europy. Nie boją się nikogo
Piłka nożna
Gwiazdor Liverpoolu zginął w wypadku samochodowym. Niedawno wziął ślub
Piłka nożna
Stefan Szczepłek po zjeździe PZPN: Prezes wygrał, a polski futbol?