Jak poinformowały w komunikacie władze piłkarskiego wicemistrza Portugalii, do rekordowego zysku klubu przyczyniły się letnie transfery trzech graczy: Joao Mario do Interu Mediolan, Islama Slimaniego do Leicester City oraz Naldo, sprzedanego do FK Krasnodar. "Łącznie klub zarobił na transferach 70 mln euro brutto. W ujęciu netto dały one Sportingowi 59,64 mln euro" - oszacowała dyrekcja wicemistrza Portugalii.
Władze Sportingu wyjaśniły, że inną znaczącą kwotą, jaka wpłynęła na konto klubu w okresie lipiec-wrzesień br., były pieniądze otrzymane z UEFA za bezpośredni awans "Lwów" do fazy grupowej rozgrywek Ligi Mistrzów. Wpływy te oszacowano na 12,7 mln euro. "W pierwszych trzech miesiącach nowego sezonu piłkarskiego klub miał zysk na poziomie 62,9 mln euro. Tymczasem jego łączne wpływy przekroczyły w tym okresie 105,1 mln euro" - ujawniły władze Sportingu. W analogicznym okresie minionego roku zysk Sportingu klubu wyniósł jedynie 74 tys. euro. Z kolei wpływy lizbońskiego klubu sięgnęły 21,9 mln euro.