Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 10.03.2021 04:17 Publikacja: 10.03.2021 04:12
Foto: AFP
Juventus chciał uniknąć kolejnego szybkiego pożegnania z rozgrywkami, ale zamiast rzucić się do odrabiania strat, znów musiał gonić wynik. W 19. minucie Szczęsnego z rzutu karnego pokonał Sergio Oliveira i mistrzowie Włoch potrzebowali co najmniej dwóch goli, by przedłużyć nadzieje na awans.
W szatni gospodarzy musiało być gorąco, bo chwilę po powrocie na boisko efektownym strzałem wyrównał Federico Chiesa, a czerwona kartka dla jednego z liderów rywali, Mehdi Taremiego sprawiła, że Juve poczuło krew. Obrona Porto nie wytrzymała naporu, na 2:1 trafił Chiesa, a piłkę meczową w doliczonym czasie miał Juan Cuadrado - obił poprzeczkę.
Porto chciało dotrwać do karnych, ale w 115. minucie wywalczyło rzut wolny, Sergio Oliveira uderzył pod murem, Szczęsny nie sięgnął piłki i niespodzianka stała się faktem. Cierpienia zostały wynagrodzone.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza rozmawia z kandydatami na selekcjonera. Słychać, że faworyt...
Nie chcemy się angażować w tematy personalne. Mocno trzymamy kciuki za piłkarską reprezentację Polski i liczymy...
Rok przed mundialem znamy już 13 uczestników. W mistrzostwach świata zadebiutują Uzbekistan i Jordania. To pierw...
Nazwisk na giełdzie potencjalnych selekcjonerów reprezentacji Polski jest coraz więcej i tak naprawdę nie wiadom...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Legii Warszawa przywrócić blask spróbuje 46-letni Rumun Edward Iordanescu, najstarszy syn Anghela - legendy rumu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas