Reklama
Rozwiń
Reklama

PZPN pokryje koszty leczenia Pawła Kryszałowicza. Pomóc ma też Marcin Gortat

"PZPN zamknął zbiórkę na Pawła Kryszałowicza i weźmie na siebie koszt jego leczenia" - napisał na Twitterze dziennikarz Krzysztof Stanowski. U byłego reprezentanta Polski zdiagnozowano raka jelita, a w internecie trwa zbiórka pieniędzy na pomoc w leczeniu.

Aktualizacja: 23.02.2018 10:08 Publikacja: 23.02.2018 10:02

PZPN pokryje koszty leczenia Pawła Kryszałowicza. Pomóc ma też Marcin Gortat

Foto: Fotorzepa/ Bartosz Siedlik

Paweł Kryszałowicz to 33-krotni reprezentant Polski w piłce nożnej. Z kadrą wyjechał w 2002 roku na mistrzostwa świata w Korei i Japonii. Strzelił jedną z bramek w wygranym meczu z reprezentacją Stanów Zjednoczonych. Podczas swojej sportowej kariery występował m.in. w Amice Wronki, Eintrachcie Frankfurt i Wiśle Kraków.

U byłego piłkarza lekarze wykryli raka jelita. W piątek ma przejść badania tomografem.

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Piłka nożna
Czy Donald Trump dostanie pokojową nagrodę? Szef FIFA: Zobaczycie 5 grudnia
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Piłka nożna
Eliminacje mundialu. Jan Urban odkrył karty, są nowe twarze w kadrze
Piłka nożna
Liga Konferencji. Decydowały ostatnie sekundy: Lech dobity, Jagiellonia wyrównuje
Piłka nożna
Legia i Raków w Lidze Konferencji. Zabrakło trochę szczęścia
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Festiwal zwrotów akcji w meczu Barcelony w Brugii
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama