Aktualizacja: 06.04.2021 23:10 Publikacja: 06.04.2021 23:10
Foto: AFP
Real i Liverpool wygrały cztery z pięciu ostatnich finałów. W 2018 roku zmierzyły się w Kijowie, to był ostatni wielki mecz Gareth Bale'a i pożegnanie z poważnym futbolem Lorisa Kariusa.
Bramkarz Liverpoolu podarował wówczas zwycięstwo Królewskim. We wtorek w Madrycie odpowiedzialność za porażkę rozłożyła się na całą defensywę. Dwa długie podania Toniego Kroosa zaskoczyły obronę angielskiego zespołu, Trent Alexander-Arnold pokazał, dlaczego nie został powołany do kadry na spotkanie z Polską, a uczniowskie błędy przeciwników wykorzystali Vinicius Junior i Marco Asensio.
Liverpool był nerwowy w defensywie i bezzębny w ataku. Do przerwy nie oddał ani jednego strzału na bramkę. Gdy na początku drugiej połowy trafił wreszcie Mohamed Salah, wydawało się, że będą jeszcze emocje. Ale zamiast wyrównania był kolejny gol Viniciusa Juniora.
Real wygrał 3:1 i może w spokoju szykować się na sobotnie El Clasico. Bramka zdobyta na wyjeździe utrzymuje Liverpool przy nadziei na awans, ale Juergen Klopp musi wstrząsnąć zespołem i odczarować Anfield.
Warto czekać na rewanż Borussii z Manchesterem City. Młoda drużyna z Dortmundu rozczarowuje w Bundeslidze, ale w Lidze Mistrzów prezentuje ładniejszą twarz. W Anglii przegrała tylko 1:2, walczyła do samego końca, niewiele zabrakło, by sprawiła niespodziankę.
Polacy walkę o przyszłoroczny mundial zaczynają dzisiejszym meczem z Litwą na PGE Narodowym.
Gra o mundial 2026 toczy się już na większości kontynentów, ale w Europie eliminacje dopiero startują. Anglicy zaczynają nowy rozdział z Thomasem Tuchelem u steru.
Holandia zremisowała w Rotterdamie z Hiszpanią 2:2 i o tym, kto awansuje do turnieju finałowego Ligi Narodów, zadecyduje niedzielny rewanż w Walencji. Przegrany tego dwumeczu trafi do polskiej grupy w eliminacjach mundialu 2026.
Litwini są silni, wysocy, groźni przy stałych fragmentach gry. Trzeba też pamiętać, że mają zawodników, którzy bardzo dobrze wychodzą do kontrataku i musimy być na to wyczuleni - mówi selekcjoner Michał Probierz przed pierwszym meczem eliminacji mundialu 2026. W piątek Polacy podejmą Litwę na PGE Narodowym.
Przesłanki i czynniki efektywnego wdrażania projektów OZE przez JST uwzględniające kwestie ekonomiczne, środowiskowe i społeczne.
Na zgrupowanie reprezentacji Polski miał przyjechać już w październiku, ale wówczas doznał kontuzji. Teraz się doczekał. 24-letni Mateusz Skrzypczak to jedyny debiutant w kadrze Michała Probierza.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Pierwsze lata po odzyskaniu niepodległości przez kraje bałtyckie były w ich futbolu czasem romantycznego chaosu. Jak raczkowała piłka Litwy, Łotwy i Estonii po rozpadzie ZSRR?
Polacy walkę o przyszłoroczny mundial zaczynają dzisiejszym meczem z Litwą na PGE Narodowym.
Gra o mundial 2026 toczy się już na większości kontynentów, ale w Europie eliminacje dopiero startują. Anglicy zaczynają nowy rozdział z Thomasem Tuchelem u steru.
Holandia zremisowała w Rotterdamie z Hiszpanią 2:2 i o tym, kto awansuje do turnieju finałowego Ligi Narodów, zadecyduje niedzielny rewanż w Walencji. Przegrany tego dwumeczu trafi do polskiej grupy w eliminacjach mundialu 2026.
Litwini są silni, wysocy, groźni przy stałych fragmentach gry. Trzeba też pamiętać, że mają zawodników, którzy bardzo dobrze wychodzą do kontrataku i musimy być na to wyczuleni - mówi selekcjoner Michał Probierz przed pierwszym meczem eliminacji mundialu 2026. W piątek Polacy podejmą Litwę na PGE Narodowym.
Na zgrupowanie reprezentacji Polski miał przyjechać już w październiku, ale wówczas doznał kontuzji. Teraz się doczekał. 24-letni Mateusz Skrzypczak to jedyny debiutant w kadrze Michała Probierza.
Wojciech Szczęsny jest gotowy przedłużyć obowiązujący do czerwca kontrakt z Barceloną. Hiszpańskie media informują, że negocjacje już ruszyły, a scenariuszy jest kilka.
Nie ma co ukrywać, że ostatnie wyniki nie były takie, jak sobie wyobrażaliśmy, ale mecze eliminacyjne rządzą się innymi prawami. Mogą dodać nam pewności siebie - mówi Robert Lewandowski przed startem kwalifikacji mundialu 2026.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas