Hat-trick Roberta Lewandowskiego w meczu Bayernu z Herthą Berlin

Robert Lewandowski nie spuszcza z tonu. Polski napastnik zdobył trzy bramki i wydatnie przyczynił się do wygranej Bayernu Monachium w sobotnim spotkaniu 3. kolejki Bundesligi z Herthą Berlin 5:0. Polak zdobył już dla Bayernu 301 bramek we wszystkich rozgrywkach - informuje Onet.

Aktualizacja: 28.08.2021 22:29 Publikacja: 28.08.2021 22:24

Hat-trick Roberta Lewandowskiego w meczu Bayernu z Herthą Berlin

Foto: PAP/EPA

mz

Polski napastnik w sobotnie popołudnie na Allianz Arenie przeszedł do historii monachijskiego klubu. W starciu ze stołecznym zespołem zdobył już swoją 299., 300. i 301. bramkę dla Bayernu, czym złotymi zgłoskami zapisał się w klubowych annałach. Lewandowski odgonił również demony z lutowego starcia obu zespołów w Monachium, w którym po raz ostatni w meczu ligowym nie zdołał wpisać się na listę strzelców. Bayern triumfował wówczas 1:0, a polski snajper zmarnował rzut karny. Teraz Lewandowski z nawiązką wyrównał jednak rachunki z zespołem z Berlina. 

Berlińczycy u progu sezonu przeżywają spore problemy. W dwóch pierwszych kolejkach zanotowali dwie porażki i w stolicy Bawarii liczyli na przełamanie niekorzystnej passy.

Początek spotkania mógł wyśmienicie ułożyć się dla ekipy z Berlina. W 3. minucie katastrofalny błąd w szeregach obronnych mistrzów Niemiec powinien wykorzystać Davie Selke, który pognał na bramkę Manuela Neuera, ale uderzył zbyt lekko, by pokonać golkipera Bayernu. Niewykorzystana okazja szybko zemściła się na Herthcie. W 6. minucie znakomitą akcję gospodarzy wykończył Thomas Mueller i Bayern błyskawicznie objął prowadzenie.

Podopieczni Juliana Nagelsmanna kontrolowali przebieg meczu, który toczył się w strugach deszczu. W 23. minucie szybką akcję Bawarczyków po zagraniu Josipa Stanisicia próbował finalizować Leon Goretzka, ale jego uderzenie zostało zablokowane przez jego z defensorów Herthy. Trzy minuty później po rzucie rożnym Goretzka znalazł się tym razem przed bramką strzeżoną przez Alexandra Schowolowa, ale jego uderzenie głową było minimalnie niecelne - relacjonuje Onet.

Bayern dyktował cały czas warunki na placu gry, a w 36. minucie przypomniał o sobie Robert Lewandowski. Polak po centrze Serge'a Gnabry'ego najpierw trafił głową w poprzeczkę, ale po chwili zdołał ponownie dopaść do futbolówki i jego drugie uderzenie głową znalazło już drogę do siatki berlińskiego zespołu. Najpierw sędzia boczny nie uznał trafienia, dopatrując się pozycji spalonej, ale po analizie VAR uznano bramkę kapitana reprezentacji Polski.

Polski napastnik polował na kolejną bramkę. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Lewandowski na wślizgu nie zdążył jednak dopaść do piłki centrowanej przez Gnabry'ego.

Obraz gry po zmianie stron nie uległ zmianie. Nadal stroną dominującą był Bayern, który co chwilę stwarzał zagrożenie w szykach defensywnych gości. W 49. minucie obrona Herthy skapitulowała po raz trzeci. Na 11. metrze piłkę otrzymał Jamal Musiala i mocnym strzałem w długi róg wyprowadził Bawarczyków na trzybramkowe prowadzenie.

Chwilę później szybką akcję Bayernu zapoczątkował Joshua Kimmich, który znalazł Jamala Musialę. Strzelec bramki zagrał po chwili do Lewandowskiego. Polski napastnik minął dwóch rywali, ale jego strzał zatrzymał się na jednym z rywali. W 70. minucie Lewandowskiemu nic już nie zabrało drugiego trafienia w tym meczu. Polak dopełnił formalności po znakomitej dwójkowej akcji Leroy'a Sane z Thomasem Muellerem.

Koncert Bayernu trwał w najlepsze, a berlińczycy zdawali się już leżeć na deskach i nie mieli żadnych argumentów, by chociaż postraszyć defensywę mistrzów Niemiec. W 84. minucie Lewandowski skompletował hattrick. Polak z najbliższej odległości po rzucie rożnym strzałem głową po raz trzeci zmusił do kapitulacji golkipera Herthy - Alexandra Schwolowa.

Bayern Monachium - Hertha Berlin 5:0 (2:0)

Piłka nożna
Barcelona nadrobiła zaległości i wygrała. Robert Lewandowski wstał z ławki i ustalił wynik
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Piłka nożna
Puszcza wyrosła w dziesięć lat
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka
Piłka nożna
Thomas Tuchel: Pasja i braterstwo
Materiał Partnera
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Piłka nożna
Reprezentacja Polski. Najbrzydsza drużyna w Europie
Materiał Promocyjny
Suzuki Moto Road Show już trwa. Znajdź termin w swoim mieście