Mecz z Portugalią przywołuje w panu wspomnienia ćwierćfinału Euro 2016?
Siłą rzeczy wspomnienia wracają. Możemy się zrewanżować Portugalczykom i chociaż trochę osłodzić sobie tamtą porażkę z Francji.
Na naszą korzyść przemawia fakt iż zabraknie Ronaldo?
Walka z silnymi rywalami sprawia mi przyjemność. Nie uważam jednak, że bez Cristiano Ronaldo jakość Portugalii znacząco spadnie. Czeka nas emocjonujące, trudne spotkanie.
Niektórych zawodników rywali zna pan osobiście.
Grałem w Monaco z Bernanrdo Silvą i było to wielką przyjemnością. Za duże pieniądze przeszedł do Manchesteru City. Ostatnio staje się coraz ważniejszym ogniwem reprezentacji.