Liga Mistrzów: podróże sentymentalne

To właśnie w tej fazie rozgrywek w ostatnich latach najczęściej odpadał obrońca trofeum

Aktualizacja: 18.12.2009 12:40 Publikacja: 18.12.2009 00:43

Pucharu Europy broni Barcelona (na zdjęciu Zlatan Ibrahimović). W sobotę zagra o klubowe MŚ

Pucharu Europy broni Barcelona (na zdjęciu Zlatan Ibrahimović). W sobotę zagra o klubowe MŚ

Foto: Reuters

Dziś w południe dowiemy się, czym wiosną będzie żyła piłkarska Europa. 16 zespołów podzielono na dwa koszyki. W pierwszym znaleźli się zwycięzcy grup: Chelsea, Real Madryt, Manchester United, Bordeaux, Arsenal, Sevilla, Barcelona i Fiorentina.

W drugim są pozostałe drużyny: Porto, Milan, CSKA Moskwa (Sergiej Ignaszewicz i Aleksiej Bieriezucki, którzy nie przeszli kontroli dopingowej po spotkaniu z Manchesterem United i zostali zawieszeni na jeden mecz, mogą już grać), Bayern, Olympiakos Pireus, Stuttgart, Inter i Olympique Lyon.

Zasady od lat pozostają takie same. Wiadomo, że na tym etapie nie mogą na siebie wpaść zespoły z jednego kraju i te, które rywalizowały ze sobą w grupie. Ale tym razem spotkania rozłożono w czasie aż na cztery tygodnie. Tak, by nikt nie musiał siedzieć z pilotem w ręku i nerwowo przełączać kanałów w obawie, że straci coś ważnego. Dotychczas rozgrywano każdego dnia po cztery spotkania. Teraz będą po dwa, tak jak w ćwierćfinale. Pierwsze mecze zaplanowano na 16/17 i 23/24 lutego, rewanże – 9/10 i 16/17 marca.

Jak zwykle przy takich okazjach powstają listy życzeń. David Beckham w styczniu ponownie zostanie wypożyczony z Los Angeles Galaxy do Milanu i w lutym chciałby się zmierzyć z Manchesterem United, w którym spędził najlepsze lata kariery. – Wspaniale byłoby po ponad sześciu latach znów wystąpić na Old Trafford – stwierdził w rozmowie z dziennikiem „Gazzetta dello Sport”.

Wizja meczów Milanu z Manchesterem United czy Barceloną już rozpala wyobraźnię kibiców. Podobnie jak ewentualne spotkania Milanu i Interu z Chelsea. Jose Mourinho z londyńskim klubem sięgał dwa razy po mistrzostwo Anglii, ale Europy nie podbił. Z Interem też będzie mu o to trudno, ale jego powrót na Stamford Bridge to byłoby coś. Obecny trener Chelsea Carlo Ancelotti odnosił triumfy z Milanem zarówno we Włoszech, jak i w Lidze Mistrzów i jak sam przyznaje, wolałby uniknąć spotkania ze swoimi byłymi piłkarzami już w tej fazie rozgrywek.

Spore emocje wzbudza też losowanie 1/16 i 1/8 finału Ligi Europejskiej. Wystąpi w niej Liverpool, który po raz pierwszy od siedmiu lat nie wyszedł z grupy Ligi Mistrzów. Schronienie w mniej elitarnych rozgrywkach znalazły również inne wielkie firmy, dla których progi LM okazały się za wysokie: Juventus Turyn, Olympique Marsylia czy Atletico Madryt, mistrz Niemiec Wolfsburg, Rubin Kazań, który jako jedyny potrafił wygrać w tym sezonie na Camp Nou z Barceloną, rewelacyjna Unirea Urziceni i Standard Liege.

Transmisje losowania Ligi Mistrzów i Ligi Europejskiej od godz. 12 w Eurosporcie.

Piłka nożna
Juergen Klopp, "Doktor Futbol"
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: PZPN gra bez piłki. Czy Cezary Kulesza przez stadion przegra wybory?
Piłka nożna
Puchar Króla. Łatwy awans Barcelony, Robert Lewandowski odpoczywał
Piłka nożna
Chorzów czy Warszawa. Nadal nie wiadomo, który stadion będzie domem kadry
Piłka nożna
Abdukodir Chusanow - pierwszy piłkarz z Uzbekistanu w Premier League
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego