Prokurator nie chciał ujawnić, z jakiego regionu Polski pochodzą zatrzymani. Jak nieoficjalnie dowiedziało się Polskie Radio Wrocław, jeden z zatrzymanych to Roman D. były szkoleniowiec Motoru Lublin, niegdyś pierwszoligowy piłkarz.
Wobec jednego z podejrzanych zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i 10 tys. zł poręczenia majątkowego. Prokurator Edward Zalewski z Prokuratury Krajowej we Wrocławiu nie chciał powiedzieć, czy podejrzany przyznał się do winy.
- Mężczyzna został zwolniony do domu. Pozostali zatrzymanisą ciągle przesłuchiwani - dodał.
- Wszystkim zatrzymanym postawiono w sumie 30 zarzutów wręczania korzyści majątkowych na łączną kwotę ok. 100 tys. zł. Śledztwo prawdopodobnie ma związek z kupowaniem meczów przez Koronę Kielce. Obecnie prowadzone są dalsze czynności prokuratorskie - dodał Zalewski.
Śledztwo w sprawie korupcji w polskim futbolu toczy się od maja 2005 r. Do tej pory prokuratura postawiła zarzuty blisko stu osobom: działaczom sportowym, sędziom, obserwatorom PZPN, m.in. dwóm członkom zarządu PZPN Witowi Ż. i Kazimierzowi F.