Henryk Kasperczak przyjeżdża do Krakowa

Siłę Wisły sprawdzi twórca jej potęgi sprzed lat. Na Pomorzu derby rozczarowań – Arka i Lechia są bardzo blisko dna

Publikacja: 24.04.2009 01:10

Kibice czekają przede wszystkim na niedzielę, kiedy liga pokaże to, co ma najlepszego. W Warszawie pierwsza w tabeli Legia zagra z Lechem Poznań, jednak czekanie na hit nie będzie bierne.

Na starciu gigantów najbardziej skorzystać może Wisła Kraków, która zmierzy się z ostatnim w tabeli Górnikiem Zabrze. Do Krakowa przyjedzie drużyna prowadzona przez Henryka Kasperczaka, twórcę potęgi Wisły sprzed kilku lat. Wraz z trenerem Górnika przyjadą dwaj piłkarze, którym tak jak jemu krakowskie powietrze służyło najlepiej, czyli Damian Gorawski i Paweł Strąk, oraz dwaj asystenci z Krakowa: Antoni Szymanowski i Jerzy Kowalik.

Górnik wygrał ostatnio derby z Polonią Bytom, ale nie ma wielkich szans na kolejne punkty w ten weekend. Nie brakuje opinii, że w Zabrzu Kasperczak skutecznie burzy pomnik, jaki mu się należał za pracę w Krakowie.

Górnik jest ostatni w tabeli, jednak już zrównał się punktami z Cracovią. Mecz z Wisłą jeszcze może przegrać, ale w następnych kolejkach piłkarze Kasperczaka grać będą z innymi drużynami broniącymi się przed spadkiem – Lechią, Cracovią, Odrą i ŁKS Łódź.

Wisła w tym sezonie zdobyła najwięcej punktów na własnym stadionie, bo aż 31, a wygrywając dziś, pozostanie liderem do niedzieli. O mistrzostwo walczy najciszej ze wszystkich drużyn – ostatnio wygrywa 1:0 po golach obrońców. Do składu wrócił już jednak Paweł Brożek.

Na Pomorzu smutne derby. Lechia i Arka na wiosnę zmieniły trenerów, a teraz rozpaczliwie szukają punktów. W tym roku oba kluby wywalczyły ich razem tylko siedem. Arka od 6 marca nie strzeliła nawet gola.

Nie lepiej jest w Cracovii. Jeśli drużyna nie wygra bardzo ważnego dla układu dolnej części tabeli meczu z Polonią Bytom, Janusz Filipiak może zwolnić drugiego trenera w tym sezonie. Ostatnio przyznał, że Artur Płatek po udanym początku zaczął go już rozczarowywać. Cracovia fatalnie gra na wyjazdach, a Polonia Bytom fatalnie u siebie, więc powinno być ciekawie.

Rozczarowanego pracą Bogusława Kaczmarka szefa Polonii Warszawa Józefa Wojciechowskiego pocieszał będzie Jacek Grembocki. Nowy trener zadebiutuje w Wodzisławiu.

[ramka][srodtytul]>25. kolejka [/srodtytul]

PIĄTEK

• Polonia Bytom – Cracovia (godz. 17.45, transmisja Orange Sport)

• Wisła Kraków – Górnik Zabrze (20.00, Canal+ Sport)

SOBOTA

• Ruch Chorzów – Bełchatów

(14.45, Orange Sport)

• Lechia Gdańsk – Arka Gdynia

(16.00, Orange Sport)

• Odra Wodz. – Polonia Warszawa

(17.00, Orange Sport)

• Śląsk Wrocław – Jagiellonia

(19.15, Orange Sport)

NIEDZIELA

• ŁKS Łódź – Piast Gliwice

(16.00, Orange Sport)

• Legia Warszawa – Lech Poznań

(17.00, TVP2, Canal+ Sport)[/ramka]

[i]Zapowiedź meczu Legia – Lech w jutrzejszej „Rzeczpospolitej”.[/i]

Kibice czekają przede wszystkim na niedzielę, kiedy liga pokaże to, co ma najlepszego. W Warszawie pierwsza w tabeli Legia zagra z Lechem Poznań, jednak czekanie na hit nie będzie bierne.

Na starciu gigantów najbardziej skorzystać może Wisła Kraków, która zmierzy się z ostatnim w tabeli Górnikiem Zabrze. Do Krakowa przyjedzie drużyna prowadzona przez Henryka Kasperczaka, twórcę potęgi Wisły sprzed kilku lat. Wraz z trenerem Górnika przyjadą dwaj piłkarze, którym tak jak jemu krakowskie powietrze służyło najlepiej, czyli Damian Gorawski i Paweł Strąk, oraz dwaj asystenci z Krakowa: Antoni Szymanowski i Jerzy Kowalik.

Piłka nożna
Robert Lewandowski kontuzjowany. Czy opuści El Clasico?
Piłka nożna
Czy Carlo Ancelotti opuści Real Madryt i poprowadzi reprezentację Brazylii
Piłka nożna
Ekstraklasa czekała na taki przełom w Europie. Nie wolno tego zepsuć
Piłka nożna
Liga Konferencji. Legia pokonała Chelsea, miła niespodzianka w Londynie
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Piłka nożna
Liga Konferencji. Jagiellonia się nie poddała, Betis krok od finału we Wrocławiu