Śląsk wyszedł na prowadzenie już w 8. minucie - po dośrodkowaniu Roberta Picha doszło do zamieszania w polu karnym, które wykorzystał Michał Chrapek - relacjonuje Onet.
Do wyrównania mógł doprowadzić Arvydas Novikovas, ale jego strzał fenomenalnie obronił Jakub Słowik. Tymczasem Śląski zdobył drugą bramkę - w 25. minucie po dośrodkowaniu Chrapka Marcin Robak trącił piłkę i zdobył 115. bramkę w Ekstraklasie.
Dzięki golowi Robak w klasyfikacji strzelców wszech czasów polskiej ligi wyprzedził Józefa Nawrota, strzelającego przed wojną gole dla Legii i Polonii Warszawa.
W doliczonym czasie gry bramkarz Jagiellonii Grzegorz Sandomierski zagrał ręką za polem karnym - i obejrzał czerwoną kartkę. Jako że trener Ireneusz Mamrot wykorzystał już limit zmian, w bramce drużyny z Podlasia stanął pomocnik Taras Romanczuk.
Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok 2:0 (2:0)
Bramki: Michał Chrapek (8), Marcin Robak (25)
Czerwona kartka: Grzegorz Sandomierski
Żółte kartki: Krzysztof Mączyński - Guilherme, Nemanja Mitrović.
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Widzów: 8286.