Premier League: przychody klubów i wynagrodzenia piłkarzy w górę

Według raportu firmy doradczej Deloitte, łączne przychody 20 klubów ligi angielskiej w sezonie 2017/2018 wzrosły o 6 procent - do 4,8 mld funtów.

Aktualizacja: 30.04.2019 19:03 Publikacja: 30.04.2019 19:00

Premier League: przychody klubów i wynagrodzenia piłkarzy w górę

Foto: AFP

Wzrost ten wynika częściowo z faktu, że w ubiegłym sezonie Premier League reprezentowało w Lidze Mistrzów aż pięć drużyn. Wszystkie awansowały do fazy pucharowej, z tytułu premii od UEFA zarobiły o około 71 milionów funtów więcej niż rok wcześniej. Przychody z dnia meczowego i przychody komercyjne poszły w górę odpowiednio o 8 i 12 proc.

– Przeprowadzka Tottenhamu na stadion Wembley i zwiększona aktywność komercyjna, w tym nowa umowa z Nike, przyczyniły się do ponad połowy wzrostu przychodów w Premier League i prawie jednej czwartej wzrostu przychodów komercyjnych – mówi Dan Jones, partner i lider Sports Business Group w Deloitte. 
Wraz z przychodami rosną też wynagrodzenia dla zawodników. W poprzednim sezonie przekroczyły one 2,9 mld funtów, a średni wskaźnik płac w stosunku do przychodów wzrósł z 55 do 59 procent. Miało to negatywny wpływ na zysk operacyjny klubów, który spadł o 16 procent do 900 mln funtów. Wciąż jednak jest to drugi najwyższy wynik w historii Premier League. To zasługa przede wszystkim Arsenalu, Liverpoolu i Tottenhamu, które odpowiadają za ponad 75 procent tej sumy. Jednocześnie wzrosła liczba klubów, które odnotowały stratę operacyjną.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Piłka nożna
Gdzie w przyszłym sezonie zagra Łukasz Fabiański? Do Legii Warszawa na pewno nie wróci
Piłka nożna
Kamil Grosicki pożegna się z kadrą w Chorzowie
Piłka nożna
Czy Carlo Ancelotti odmieni reprezentację Brazylii
Piłka nożna
Xabi Alonso. Człowiek sukcesu nowym trenerem Realu Madryt
Piłka nożna
Ali posłał Legię na deski. Zmiana na szczycie tabeli Ekstraklasy