Kosmos w Poznaniu, ale Śląsk popsuł zabawę

32 tysiące widzów na stadionie przy ulicy Bułgarskiej obejrzało porażkę swojego zespołu. Pytanie, czy kibice wrócą.

Aktualizacja: 11.08.2019 20:59 Publikacja: 11.08.2019 19:04

Kosmos w Poznaniu, ale Śląsk popsuł zabawę

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

W ekstraklasie bez zmian. Skoro w poprzednim sezonie Śląsk Wrocław grał w grupie spadkowej i przysparzał swoim kibicom tylko bólu głowy, to w tym jest liderem, jeszcze nie przegrał i wysyła jasny sygnał, że powalczy o puchary.

We Wrocławiu z pewnością przestudiowali historie z poprzednich lat. Piast Gliwice dopiero w ostatniej kolejce sezonu 2017/2018 obronił się przed spadkiem, by w kolejnych rozgrywkach sięgnąć po mistrzostwo. Lechia Gdańsk też grała w grupie spadkowej, by później rywalizować o tytuł i zdobyć Puchar Polski.

Śląsk Wrocław przeszedł latem niezwykłą metamorfozę – chociaż zalążki dobrej gry widać było już jesienią poprzedniego sezonu. Prawdziwym testem dla ekipy Vítězslava Lavički miał być jednak mecz z Lechem w Poznaniu. Wszak Kolejorz rozpoczął sezon równie dobrze, a to przecież drugi – obok Legii – etatowy kandydat do mistrzostwa Polski (co z tego, że notorycznie rozczarowujący).

To Lech był faworytem, szczególnie że na mecz sprzedano ponad 32 tysiące biletów, co jak na polską ligę jest wynikiem wręcz kosmicznym. Niestety, wciąż się zdarza, że tyle osób ogląda na żywo całą kolejkę, a nie jedno spotkanie.

Ponad 30 tysięcy kibiców wróciło jednak do domów bardzo rozczarowanych – Śląsk popsuł tę imprezę, wygrywając z Lechem 3:1. W roli głównej wystąpił były zawodnik Legii – Łukasz Broź, który zdobył dwa gole.

Reklama
Reklama

Lech sam jest sobie winien – już w szóstej minucie tak nieporadnie wyprowadzał piłkę spod własnej bramki, że stracił ją w okolicach pola karnego, a strzał Przemysława Płachety trafił w dłoń Tomasa Rogne i sędzia musiał podyktować rzut karny. Jedenastkę na gola zamienił Robert Pich.

W sobotę w Szczecinie Pogoń pokonała Wisłę 1:0 i jest wespół ze Śląskiem na czele tabeli, ale ustępuje wrocławianom bilansem bramkowym.

4. KOLEJKA EKSTRAKLASY

Lech Poznań – Śląsk Wrocław 1:3 (D. Jevtić 14 – R. Pich 6 z karnego, Ł. Broź 16, 26)

Pogoń Szczecin – Wisła Kraków 1:0 (K. Triantafyllopoulos 55)

Zagłębie Lubin – Arka Gdynia 2:0 (S. Żivec 3, P. Szysz 65)

Górnik Zabrze – Raków Częstochowa 1:0 (I. Sapała 63 – samobójcza)

Reklama
Reklama

ŁKS Łódź – Piast Gliwice 0:1 (A. Bogusz 77 – samobójcza)

Mecz Cracovia – Korona Kielce zakończył się po zamknięciu gazety

Jutro Lechia Gdańsk – Jagiellonia Białystok (18:00, Canal+ Sport)

Wisła Płock – Legia Warszawa – mecz przełożony na 16 września

Piłka nożna
Naukowcy ostrzegają przed upałami. Czy Amerykanie są przygotowani na mundial?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Piłka nożna
Smutny początek sezonu przy Łazienkowskiej. Legia wygrała w ciszy
Piłka nożna
Klubowe mistrzostwa świata. PSG rozbiło Real i w finale zagra z Chelsea
Piłka nożna
Legia zaczyna sezon. Z nowym trenerem, ale bez nowych piłkarzy
Piłka nożna
Koniec marzeń polskich piłkarek. Debiutantki żegnają się z mistrzostwami Europy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama