Reklama

Grzeczny książę Harry skuteczniejszy od Ronaldo i Messiego

Nie zdobył z Tottenhamem żadnego trofeum, ale może powiedzieć, że to był jego rok. Strzelił więcej bramek niż Messi, Ronaldo i Lewandowski.

Publikacja: 02.01.2018 17:43

Harry Kane w lipcu skończy 25 lat. Od 11. roku życia związany z Tottenhamem. W pierwszej drużynie za

Harry Kane w lipcu skończy 25 lat. Od 11. roku życia związany z Tottenhamem. W pierwszej drużynie zadebiutował w 2011 r. Grał też na wypożyczeniu w Leyton Orient, Millwall, Norwich i Leicester. W 2015 roku został uznany za najlepszego młodego zawodnika w Premier League. Dwa ostatnie sezony kończył jako król strzelców. W reprezentacji Anglii rozegrał 23 mecze, zdobył 12 goli.

Foto: AFP

56 goli w 52 meczach – nie jest to wynik rzucający na kolana, biorąc pod uwagę statystyki Cristiano Ronaldo i Leo Messiego (91 trafień w 2012 roku!) z ostatnich lat. Ale sam fakt, że znalazł się człowiek, który przerwał dominację gwiazdorów Realu i Barcelony, dzielących się tytułem najlepszego snajpera od 2010 r., zasługuje na szacunek. Podobnie jak styl, w jakim tego dokonał.

Jeszcze dzień przed Wigilią Kane tracił do Messiego cztery bramki, ale w dwóch pozostałych spotkaniach – z Burnley i Southampton – uzyskał hat tricki, bijąc przy okazji rekord Alana Shearera z 1995 roku (36 ligowych trafień dla Blackburn w roku kalendarzowym, Kane – 39). To był spektakularny finisz na miarę końcówki ubiegłego sezonu – osiem goli w trzech ostatnich meczach dało mu wtedy drugą z rzędu koronę króla strzelców Premier League.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona wygrywa na inaugurację, Robert Lewandowski wreszcie się doczekał
Piłka nożna
Magia Jose Mourinho nadal działa. Zostanie trenerem Benfiki Lizbona
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Reklama
Reklama